TYLKO U NAS. Co zmieni ujawnienie zbioru zastrzeżonego? Paweł Ukielski z IPN: "Zlikwidujmy go! To może rzucić nowe światło na wydarzenia z przeszłości, które są dla nas interesujące". [WYWIAD]

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. M. Czutko/IPN
Fot. M. Czutko/IPN

Dopóki coś jest ściśle tajne, to budzi duże zaciekawienie i dużo emocji. To również przykład jawnego zbioru – odkąd dostęp do materiałów stał się dużo bardziej powszechny, emocje wokół tych archiwów znacząco spadły.

Nie możemy jednak wykluczyć scenariusza, w którym po ujawnieniu tych 430 metrów dokumentów, dowiemy się czegoś nowego o którejś z ważnych postaci życia publicznego. Czegoś, co do tej pory nie było wiadome.

Oczywiście, że nie możemy wykluczyć takiego scenariusza – skoro jest tam 430 metrów bieżących akt, to te akta muszą czegoś dotyczyć. To nie znaczy, że w zbiorze zastrzeżonym znajdą się osoby, które nie zostały zlustrowane - warto pamiętać, że prokuratorzy lustracyjni do tych dokumentów dostęp i mogą w swojej pracy z nich korzystać. Wykorzystywać mogą je również prokuratorzy Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Powstrzymam się jednak od spekulacji, czego i kogo mogą dotyczyć dokumenty ze zbioru zastrzeżonego. Najważniejsze, że jego likwidacja pozwoliłaby na dostęp do materiałów, które nie były do tej pory dostępne. To z punktu widzenia historyków, polityków, dziennikarzy zawsze jest cenne, bo może rzucić nowe światło na wydarzenia z przeszłości, które są dla nas do dziś interesujące i które, być może, bez niektórych dokumentów nie są w pełni doświetlone.

Jak miałaby wyglądać procedura likwidacji zbioru w praktyce?

Likwidacja zbioru zastrzeżonego musiałaby się odbyć na poziomie ustawowym: ani premier, ani minister odpowiedzialny za służby nie mogą tego zrobić we własnym zakresie. Odpowiedni minister może jednak podjąć decyzję o odtajnieniu – jako zwierzchnik służb, którymi zarządza – o dużej części akt. Formalna likwidacja mogłaby się odbyć dopiero przy nowelizacji ustawy o IPN.

Rozmawiał Marcin Fijołek

CZYTAJ TAKŻE:

Woyciechowski: Zlikwidować zbiór zastrzeżony! On stał się dziurą dla szczurów, w której przechowuje się materiały o funkcjonariuszach aparatu represji PRL. NASZ WYWIAD

Likwidacja zbioru zastrzeżonego IPN spowoduje lawinę. Wiele koronowanych przez salon głów może upaść. To dlatego tak nienawidzą Macierewicza!

TYLKONAS. Sławomir Cenckiewicz wyjaśnia, co zmieni odtajnienie zbioru zastrzeżonego. „Część naszej elity wywodzi swoje kariery z kontaktów z wywiadem PRL i wiąże z tym swoje obawy”. [WYWIAD]

Będzie larum! Macierewicz ujawni teczki wojskowych służb specjalnych PRL! Zapowiada się koniec wielu karier…

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych