Nawet do 50 tys. złotych dostaną w ramach trzymiesięcznych odpraw ministrowie rządu Ewy Kopacz. Na „otarcie łez” odchodząca Rada Ministrów z budżetu państwa dostanie blisko 12 mln złotych.
Jak się okazuje, trzymiesięczne odprawy dostaną nie tylko szefowie resortów i ich zastępcy, ale także kilkudziesięciu innych wysokich urzędników, m.in. szefowie urzędów centralnych. Co więcej współpracownicy Ewy Kopaczy mogą dostać o wiele większe pieniądze niż ich szefowa.
Na przykład odchodzący minister finansów Mateusz Szczurek, którego zarobki wynosiły około 14 tysięcy złotych, może liczyć na 42 tys. zł. Z kolei Kopacz nawet o połowę mniej – informuje „Super Express”.
Wszystko dlatego, że premier zasiadać będzie w sejmowych ławach i zamiast odprawy przez trzy miesiące otrzyma wyrównanie do wysokości pensji premiera rządu. Kopacz może liczyć na 21 tysięcy złotych.
To i tak niewiele biorąc pod uwagę hojność Bronisława Komorowskiego, który odchodząc docenił finansowo jednego ze swoich ludzi. Na odchodne szczęściarz zainkasował 280 tysięcy złotych!
CZYTAJ TAKŻE: Ładnie się dokarmiali… Pracownik kancelarii prezydenta Komorowskiego dostanie 280 tysięcy złotych odprawy
CZYTAJ TAKŻE: Zapobiegliwa dr Ewa: Kopacz od pół roku przygotowuje się do oddania władzy! Na odprawy ma pójść 14 mln zł!
mmil/ se.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/270087-hojna-ewa-kopacz-na-odprawy-dla-swojego-rzadu-zarezerwowala-gigantyczna-kwote-z-budzetu-panstwa-na-ten-cel-poplynie-12-mln-zlotych?wersja=mobilna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.