Ładnie się dokarmiali… Pracownik kancelarii prezydenta Komorowskiego dostanie 280 tysięcy złotych odprawy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/ "Super Express"
fot. wPolityce.pl/ "Super Express"

Bronisław Komorowski odchodząc docenił finansowo jednego ze swoich ludzi. Bardzo docenił… Na odchodne szczęściarz zainkasował 280 tysięcy złotych!

Jak napisał „Super Express” chodzi o Marka Czarneckiego. W kancelarii prezydenta Komorowskiego zajmował się przez cztery lata (pracę rozpoczął w 2011 r.) zabezpieczaniem wizyt zagranicznych prezydenta od strony technicznej – doglądał parku samochodowego, w kraju nadzorował remonty budynków należących do kancelarii, a znajdujących się poza Warszawą.

Zarabiał miesięcznie 20 tysięcy złotych, ale po drugiej turze zmieniono mu umowę podwyższając gażę do 24 tysięcy miesięcznie.

Na początku sierpnia odszedł z pracy w kancelarii, ale za ten dostał pensję. Za okres wypowiedzenia dostał 144 tysiące złotych. Do końca lutego 2016 na jego konto wpłynie jeszcze 120 tysięcy złotych, jako odprawa. I wszystko zgodnie z prawem…

Slaw/ „Super Express”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych