Jednym z szalenie ważnych wątków dotyczących odbudowy służb i osłony kontrwywiadowczej jest również sprawa powiązań historycznych i ich wpływania na obecny stan bezpieczeństwa Polski. Niedawno prezydent Andrzej Duda był pytany o tzw. Aneks dot. WSI.
Ten aneks znajduje się między innymi w gestii prezydenta. Nie zapoznałem się z tym raportem. Ta sprawa nie jest w tej chwili najważniejsza. (…) Przeanalizuję kwestię raportu i spokojnie podejmę decyzję - to jest decyzja, która stanowi suwerenną decyzję prezydenta Rzeczypospolitej
— tłumaczył Andrzej Duda. Wypowiedź prezydenta jest fachowa i rzetelna. Po analizie Aneksu, sprawdzeniu czy jego ujawnienie może zagrozić bezpieczeństwu narodowemu, a także po przygotowaniu go do wymogów nałożonych przez orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego Prezydent RP powinien podjąć decyzję czy ma on zostać, zgodnie z prawem, opublikowany. Andrzej Duda powinien podjąć taką decyzję, albo zmienić prawo, które dziś właściwie nakazuje publikację tego dokumentu. Prezydent być może studzi emocje, jednak jego słowa mogą również, niestety, sugerować, że nie przywiązuje odpowiednio dużej wagi do tej sprawy. Tymczasem sprawa jest więcej niż pilna.
Dziś walka o ochrony interesów Polski to walka o uzdrowienie służb. A to nie uda się bez rzetelnego rozliczenia z WSI, bez rozliczenia z okresem transformacji w służbach. Powiązania rodem z PRL-u trzeba naświetlić i neutralizować budując przy okazji skuteczne i lojalne służby. Jak ten proces wiąże się z WSI? Mówi o tym komunikat BBN z 2008 roku.
Przeprowadzenie weryfikacji żołnierzy byłych Wojskowych Służb Informacyjnych jest niezbędne dla bezpieczeństwa państwa oraz sprawnego funkcjonowania Sił Zbrojnych. Jest to ważny etap budowy nowoczesnych i skutecznych wojskowych służb specjalnych RP. Intencje rządu w tej kwestii budzą jednak poważne obawy i wątpliwości
— pisał BBN w listopadzie 2008 roku, gdy rząd PO-PSL podjął decyzję o przerwaniu weryfikacji.
Nie wolno przerywać procesu weryfikacji żołnierzy byłych WSI. Należy doprowadzić do końca budowę nowych, wiarygodnych instytucji państwowych. Potrzeba ta nabiera szczególnego znaczenia w czasie kiedy zagrożenia stają się szczególnie czytelne. Weryfikację należy dokończyć nie tylko ze względu na sprawne funkcjonowanie Sił Zbrojnych RP, ale też na bezpieczeństwo i wiarygodność Państwa Polskiego w oczach sojuszników
— dodawał na koniec śp. minister Władysław Stasiak.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jednym z szalenie ważnych wątków dotyczących odbudowy służb i osłony kontrwywiadowczej jest również sprawa powiązań historycznych i ich wpływania na obecny stan bezpieczeństwa Polski. Niedawno prezydent Andrzej Duda był pytany o tzw. Aneks dot. WSI.
Ten aneks znajduje się między innymi w gestii prezydenta. Nie zapoznałem się z tym raportem. Ta sprawa nie jest w tej chwili najważniejsza. (…) Przeanalizuję kwestię raportu i spokojnie podejmę decyzję - to jest decyzja, która stanowi suwerenną decyzję prezydenta Rzeczypospolitej
— tłumaczył Andrzej Duda. Wypowiedź prezydenta jest fachowa i rzetelna. Po analizie Aneksu, sprawdzeniu czy jego ujawnienie może zagrozić bezpieczeństwu narodowemu, a także po przygotowaniu go do wymogów nałożonych przez orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego Prezydent RP powinien podjąć decyzję czy ma on zostać, zgodnie z prawem, opublikowany. Andrzej Duda powinien podjąć taką decyzję, albo zmienić prawo, które dziś właściwie nakazuje publikację tego dokumentu. Prezydent być może studzi emocje, jednak jego słowa mogą również, niestety, sugerować, że nie przywiązuje odpowiednio dużej wagi do tej sprawy. Tymczasem sprawa jest więcej niż pilna.
Dziś walka o ochrony interesów Polski to walka o uzdrowienie służb. A to nie uda się bez rzetelnego rozliczenia z WSI, bez rozliczenia z okresem transformacji w służbach. Powiązania rodem z PRL-u trzeba naświetlić i neutralizować budując przy okazji skuteczne i lojalne służby. Jak ten proces wiąże się z WSI? Mówi o tym komunikat BBN z 2008 roku.
Przeprowadzenie weryfikacji żołnierzy byłych Wojskowych Służb Informacyjnych jest niezbędne dla bezpieczeństwa państwa oraz sprawnego funkcjonowania Sił Zbrojnych. Jest to ważny etap budowy nowoczesnych i skutecznych wojskowych służb specjalnych RP. Intencje rządu w tej kwestii budzą jednak poważne obawy i wątpliwości
— pisał BBN w listopadzie 2008 roku, gdy rząd PO-PSL podjął decyzję o przerwaniu weryfikacji.
Nie wolno przerywać procesu weryfikacji żołnierzy byłych WSI. Należy doprowadzić do końca budowę nowych, wiarygodnych instytucji państwowych. Potrzeba ta nabiera szczególnego znaczenia w czasie kiedy zagrożenia stają się szczególnie czytelne. Weryfikację należy dokończyć nie tylko ze względu na sprawne funkcjonowanie Sił Zbrojnych RP, ale też na bezpieczeństwo i wiarygodność Państwa Polskiego w oczach sojuszników
— dodawał na koniec śp. minister Władysław Stasiak.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie
Strona 2 z 4
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/269088-patologie-weryfikacja-wsi-wyludzenia-sprawy-zmian-w-sluzbach-nie-mozna-juz-odkladac-to-musi-byc-jeden-z-priorytetow?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.