Nowe taśmy prawdy! Przekręt przy konkursie i rechot Kwiatkowskiego z Bieńkowską u Sowy: "Nie wiem, jak NIK ma dalej 60-procentowe zaufanie...", "Ale jaja!" [WIDEO]

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Flickr: Platforma
Flickr: Platforma

Kolejna - zapewne nie ostatnia - odsłona afery taśmowej. W programie „Zadanie specjalne” na antenie Telewizji Republika ujawniono następne nagranie - tym razem w podsłuchanej rozmowie uczestniczyli szef Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski, Elżbieta Bieńkowska (była wicepremier, dziś komisarz UE) i dwóch przedstawicieli katowickiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli (Przemysław Witek i Piotr Miklis).

Prowadząca program red. Anita Gargas na wstępie programu przypomniała zarys całej afery, która w ostatnich dniach wybuchła wokół Najwyższej Izby Kontroli, Krzysztofa Kwiatkowskiego i Jana Burego (w tyle również z urzędnikami KPRM).

CZYTAJ WIĘCEJ: „Ty sobie szykuj kandydata na wicedyrektora”. Znamy cytaty z rozmów Kwiatkowskiego z Burym! NIK używana do przekrętów przy wiatrakach i do ataków na PiS na Podkarpaciu?!

Nagranie ujawnione w Telewizji Republika pochodzi z restauracji Sowa i Przyjaciele i dotyczy właśnie „ustawionego” konkursu - Kwiatkowski nie jest jeszcze wówczas zaprzysiężonym prezesem, a już trwają układy co do obsady delegatur.

Kwiatkowski: Przepraszam, Koledzy z PSL mnie molestują…

Bieńkowska: Ano widzisz.

(…)

Kwiatkowski: Ja dziękuję za tę informację, że jest oto jedyny dobry kandydat. No to niech pan opisze dobre rozwiązanie, bo ja specjalnie trzymałem się z daleka.

Bieńkowska: No to posłuchaj.

PW (delagat): Była za 5 min druga, jak Cichosz zrezygnował.

Bieńkowska: O 14 był konkurs, wiesz.

PW: Miałem informację od kogoś wiarygodnego. (…) Tak czy siak podobno Jezierski się wkurzył i to mocno, i na szybko akcja - kto pomoże. Wojtek Kutyła gdzieś tam tak…

Kwiatkowski: W komisji musi być wiceprezes. (…)

Bieńkowska: Wspaniała instytucja, gratuluję ci! (śmiech)

Kwiatkowski: Ja nie wiem, jak ona ma ciągle dalej 60-procentowe zaufanie, opinii publicznej (śmiech). Dobrze, że nikt się temu w szczegółach nie przygląda

CZYTAJ TAKŻE: Afera NIK wkracza do kancelarii premiera! Szefowa gabinetu Kopacz załatwiła znajomemu posadę dyrektorską. „Ten dżentelmen wszystko ci zawdzięcza”

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych