Prezydent Duda o doniesieniach „Newsweeka”: „To potwarz i kolejne oszustwo. Ubolewam nad tym”

Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Andrzej Duda był rozmówcą Krzysztofa Ziemca, prowadzącego program „Dziś wieczorem” (TVP Info). Prezydent odniósł się do ostatnich wydarzeń politycznych, a także oskarżycielskiego artykułu opublikowanego przez tygodnik Tomasza Lisa.

CZYTAJWNIEŻ: Prof. Krasnodębski: „Jak znam niemiecką pragmatykę, to dni pana Lisa w „Newsweeku” są policzone”. NASZ WYWIAD

Duda zapytany o wypowiedź prezydenta Ukrainy Petro Porosznki, powiedział:

Nie będę komentował słów przedstawiciela kraju, który jest partnerem, Jeśli chodzi o komentarz, to został wczoraj przedstawiony przez jednego z współpracowników prezydenta, który wyjaśniał, że te kwestie będą przedmiotem naszych zaplanowanych rozmów. Odbyłem rozmowę telefoniczną z prezydentem Poroszenką

— wyjaśnił prezydent.

Głowa państwa podkreśliła, że dojdzie do spotkania przedstawicieli obu prezydentów (Polskę będzie reprezentował prof. Krzysztof Szczerski), którzy ustalą kluczowe kwestie przed spotkaniem przywódców.

Andrzej Duda podkreślił, że włączanie tematu polityki zagranicznej do kampanii wyborczej może być niekorzystne dla państwa.

Ubolewam, że mnóstwo ludzi, przede wszystkim polityków zabrało się do komentowania i jest to temat kampanii. Polityka zagraniczna wymaga spokoju. Tymi sprawami zajmuję się ja, prof. Szczerski we współdziałaniu z przedstawicielami MSZ i polskiej dyplomacji – polskimi ambasadorami. Polityka zagraniczna wymaga spokoju i zachęcam do tego, aby nie dać ponosić się emocjom, nie łączmy tego z kampanią. Rozumiem, że wielu polityków chce pojawić się w mediach, ale proponuję, by brać inne tematy

— powiedział prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że jego współpraca z Grzegorz Schetyną do tej pory układała się dobrze.

Miałem spotkanie z panem ministrem Schetyną, omawialiśmy różne koncepcje. Sam pan minister mówił, że powinno być większe zaangażowanie ze strony Polski, a właśnie nad tym teraz pracuję i jestem przekonany, że osiągniemy pozytywne efekty. Mówiłem, że chciałbym, żeby nasza polityka była bardziej aktywna, stanowisko artykułowane, a nasz punkt widzenia dostrzegany. To wymaga jednak spokoju,a nie emocji

— zaznaczył rozmówca Krzysztofa Ziemca.

123
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych