Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego reaguje na wywiad udzielony przez Witolda Gadowskiego portalowi wPolityce.pl. ABW zapewnia, że polski dżihadysta, o istnieniu którego Gadowski informował na długo przed ostatnimi sensacjami tvn24.pl, był obiektem zainteresowania Agencji.
Gadowski w wywiadzie dla nas, alarmował, że służby nie kontrolują, co dzieje się ws. terroryzmu islamskiego w Polsce., a Jacek S., o którym ostatnio mówią media, nie jest pierwszym polskim dżihadystą, który zginął w Państwie Islamskim.
CZYTAJ WIĘCEJ: Gadowski: Komórki Państwa Islamskiego są w Polsce. Ich celem mogą być Światowe Dni Młodzieży. Służby są nieporadne. NASZ WYWIAD
Dziennikarz śledczy, w rozmowie ze Stanisławem Żarynem, podawał, iż pierwszy Polak-islamski terrorysta zginął w Syrii, a jego siostra jest obecnie sądzona przed niemieckim sądem za wspieranie Państwa Islamskiego. Drugi przypadek stanowi mężczyzna, z którym Gadowski przeprowadził wywiad dla tygodnika „ABC”. Człowiek ten najpierw walczył w organizacji Ahrar asz-Szam, a potem wstąpił do wojsk Państwa Islamskiego.
CZYTAJ: Tygodnik „ABC”: wywiad z Polakiem walczącym po stronie Państwa Islamskiego
Jak twierdzi Gadowski, dżihadysta został wypuszczony z Polski przez ABW i nie był w ogóle kontrolowany przez służby. ABW zapewnia jednak, że islamista był obiektem zainteresowania Agencji i podjęto wobec niego czynności śledcze.
W związku z wywiadem przeprowadzonym przez Stanisława Żaryna z Witoldem Gadowskim, który 12 sierpnia 2015 r. został opublikowany przez portal wpolityce.pl, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego informuje, że obywatel RP, o którym mówi Witold Gadowski, wiele lat przebywał poza granicami Polski. Jednak m.in. ze względu na propagowanie radykalnych form islamu w internecie, pozostawał w obszarze zainteresowań ABW. Współpracujemy w tej z sprawie z zagranicznymi służbami partnerskimi
— stwierdza płk Maciej Karczyński, rzecznik prasowy ABW.
Związki tego człowieka z Państwem Islamskim były rozpatrywane przez niemiecki wymiar sprawiedliwości, co skutkowało wydaleniem go z terytorium Niemiec do Polski
— podaje rzecznik.
Pułkownik zapewnia o działaniach prawnych podjętych wobec dżihadysty.
Na początku 2015 r. ABW złożyła, na podstawie materiałów własnych, do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw stypizowanych w polskim kodeksie karnym tj. brania udziału przez obywatela RP w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym i terrorystycznym (art 258 § 2 kk) oraz przyjęcia przez obywatela RP, bez zgody właściwego organu, obowiązków w obcej organizacji wojskowej (art 141 § 1 kk)
— czytamy w piśmie ABW skierowanym do portalu wPolityce.pl.
W obecnej sytuacji wszelkie pytania dotyczące tej sprawy należy kierować do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga
— dodaje rzecznik Agencji.
JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/262206-tylko-u-nas-abw-odpowiada-na-wywiad-wpolitycepl-o-polskim-dzihadyscie-zwiazki-tego-czlowieka-z-panstwem-islamskim-byly-rozpatrywane