Czartoryski o liście do Jandy: „Wśród części polskich elit nastąpiło absurdalne zdemonizowanie rządów PiS”. NASZ WYWIAD

fot.blogpress.pl/youtube.com
fot.blogpress.pl/youtube.com

Może brakuje otwarcia PiS i środowisk prawicowych, w stronę artystów i działaczy kultury, którzy zdają się być przerażeni widmem rzekomo nadchodzącej dyktatury w kulturze i innymi fantastycznymi strachami? Może trzeba tych ludzi w jakiś sposób uspokoić?

Sympatycy PiS, nasi wyborcy i politycy uczestniczą w kulturze, która jest mocno osadzona w polskiej historii. Daleko jesteśmy od kultury symbolizowanej przez disco polo. Nastąpiło jednak paradoksalne odwrócenie tego obrazu. Że to my, jako PiS, jesteśmy dalecy od ludzi kultury, a ktoś inny jest bliżej. To paradoks. Na naszym kongresie programowym w Katowicach byli ludzie kultury. I mówimy o kulturze. W naszym programie mocno akcentujemy to, że jeśli wygramy wybory, kultura będzie mocno wspierana. I właśnie ta kultura rodzima.

Niedawno głośnego wywiadu dla tygodnika „wSieci” udzielił aktor Tomasz Karolak, bliski środowiskowo Krystynie Jandzie i podobnie jako ona właściciel teatru. W czasie kampanii prezydenckiej mocno wspierał kampanię Bronisława Komorowskiego. Wymowa tego wywiadu była optymistyczna – Karolak przeprosił za kłamstwo na temat Kingi Dudy i nawoływał do zakopania rowów dzielących Polaków. Czy zakopanie tych rowów jest możliwe?

CZYTAJ: „Sorry za atak na Dudę”. W nowym numerze tygodnika „wSieci” twarda rozmowa z Tomaszem Karolakiem!

Tomasz Karolak powściągnął swoje emocje i ochłonął po przegranej Bronisława Komorowskiego. Zorientował się, że nie można przedstawić żadnych faktów, wylegitymować się dowodami na to, że okres rządów PiS to były czasy najazdu jakiejś hordy na kulturę, kiedy paliły się teatry, książki, biblioteki. Wręcz przeciwnie – wsparcie dla kultury było systematyczne. Rozpocząłem pracę jako wicemarszałek od projektów, które do dzisiaj ludzie kultury pozytywnie oceniają. Mógłbym całą serię przykładów podać, nie tylko w Warszawie, ale na całym Mazowszu. Chociażby w Ostrołęce, gdzie rozbudowano muzeum i powstało Mauzoleum Bitwy pod Ostrołęką.

Jak zmieni się polityka kulturalna, jeśli władzę przejmie PiS?

Na pewno nie będziemy wydawali pieniędzy na dofinansowanie takich filmów jak „Pokłosie”. Kultura powinna bowiem szanować nasze dziedzictwo. Jesteśmy przeciwnikami zrywania z dziedzictwem kulturowym i z naszą historią. Uważamy, że kulturę trzeba osadzić w dorobku naszych przodków. Tym różnimy się od Platformy.

Może potrzebna jest też mrówcza, pozytywistyczna, praca dla niwelowania uprzedzeń dzielących środowiska?

Pomimo zdenerwowania, jakie wzbudziły we mnie ostatnio różne posty internetowe - jak naśmiewanie się z Andrzeja Dudy, wstawianie fotografii z modlącym się człowiekiem i podpisem „Jarosław, Polskę zbaw”, czy chociażby rysunków na profilu Krystyny Jandy (np. samolotu z podwieszonym pod ogonem granatem i z napisem „Sekta smoleńska”) – starałem się powściągnąć swoje emocje i napisać list, który jest wspomnieniem czegoś dobrego, co było, a nie atakiem. Mam nadzieję, że w tym duchu mój list zostanie odebrany. A to, co pan mówi, jest dla mnie cenną wskazówkę, iż być może za mało jest wspólnych spotkań, konferencji, wyjaśnienia pewnych spraw.

CZYTAJ TEŻ: Aż tak zabolało zaprzysiężenie Andrzeja Dudy? Janda straszy „prawicowym patriotyzmem”

Rozmawiał Jerzy Kubrak

« poprzednia strona
123

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych