Demiurg, kreator, wielki strateg, zwornik koalicji, polityczny architekt, strażnik dobrej zmiany – trwają dywagacje, kim po wyborach będzie Jarosław Kaczyński. Rzecznik PiS Marcin Mastalerek dodaje do tych określeń kolejne – „kingmaker”.
Pan premier Kaczyński, kiedy 11 listopada ogłaszał, że Andrzej Duda będzie kandydował, był krytykowany przez wielu. Okazało się, że po raz kolejny miał rację, zjednoczył prawicę i dziś jesteśmy na dobrej drodze. (…) Bez niego nie byłoby zwycięstwa, nie byłoby możliwości dziś wygrania wyborów parlamentarnych
— mówi w RMF FM Mastalerek.
Rzecznik PiS absolutnie nie podziela obaw, że potencjalny rząd Beaty Szydło może mieć podobne problemy jak gabinety Jana Olszewskiego, Jerzego Buzka, czy Kazimierza Marcinkiewicza, związane z tym, że na ich czele nie stali liderzy partii.
Nie martwimy się o to, co było z premierem Buzkiem, nie martwimy się o to, co było wcześniej - Beata Szydło sobie poradzi. Ja ją obserwowałem, obserwowałem Beatę Szydło codziennie, pracując z nią kilkanaście godzin na dobę… Wie pan, jak na mnie za plecami mówią? Breivik. Skoro poradziła sobie w kampanii z facetem, o którym za plecami mówią Breivik, to sobie poradzi
— barwnie opowiada Mastalerek.
Naciskany przez Konrada Piaseckiego o to, co ma takiego w sobie Beata Szydło, czego nie ma prezes Kaczyński, rzecznik PiS podkreśla, że to dwoje zupełnie innych polityków.
Zarówno pan premier Kaczyński ma swoje zalety, jak i prezes Szydło. Pan mi dziś zadaje takie pytanie: kocham pan bardziej mamusię czy tatusia? Tak sobie będziemy rozmawiali?
— stwierdza Mastalerek.
Polityk zapewnia, że wysunięcie Szydło jako kandydata PiS na premiera nie jest zabiegiem marketingowym.
Oczywiście, że to nie jest taki zabieg. Beata Szydło sprawdziła się w kampanii prezydenckiej, to nie jest żadna PR-owska sztuczka
— mówi Mastarek.
I dodaje:
Przede wszystkim jesteśmy uczciwi. Zarówno przed wyborami pokazujemy swój program - jesteśmy jedyną partią, która ten program ma - ale pokazaliśmy też kandydata na premiera. A jak było z Platformą? Dostali Ewę Kopacz jak kota w worku. Głosowali na Ewę Kopacz? Była liderem? Platforma szła z Ewą Kopacz jako kandydatem na premiera?
Mastalerek przypomina, że Kopacz wszystkie funkcje zawdzięcza Donaldowi Tuskowi. I kto tu jest sterowany z tylnego siedzenia?!
JUB/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/257086-mastalerek-szydlo-to-nie-zadna-pr-owska-sztuczka-kaczynski-kingmakerem