Sąd nie rozpatrzy pozwu sztabu Dudy przeciwko sztabowi Komorowskiego bo... JEST JUŻ PO 16-ej!

Nie ma szans na to, by złożone w trybie wyborczym wnioski komitetu wyborczego Andrzeja Dudy ws. przeprosin od członków PO, zostały rozpatrzone w ciągu 24 godzin” - podało Polskie Radio.

Sędzia Katarzyna Kisiel, rzecznik prasowy ds. cywilnych w Sądzie Okręgowym w Warszawie powiedziała, że wnioski te nie wpłynęły dziś do 16.00, a więc w godzinach urzędowania. Jutro i pojutrze sąd nie pracuje, zatem zostaną przyjęte dopiero po 8.00 w poniedziałek. Zatem czas rozpatrzenia wniosków złożonych w trybie wyborczym, zacznie biec od poniedziałkowego ranka -

— czytamy na stronie Polskiego Radia.

Radny PiS i prawnik Dariusz Lasocki skomentował na Twitterze:

W postępowaniu karnym mamy sądy 24h przyspieszone A podczas najważniejszych wyborów w PL co 5 lat

CZYTAJ TAKŻE: „To wydarzenie wprost wymarzone dla sztabu Komorowskiego w ostatnich godzinach kampanii”. Bielan o „toruńskim ataku na prezydenta”. NASZ WYWIAD

Jednocześnie blogerka Kataryna znalazła informację z 2011 roku:

Dwa lata temu wyrok w trybie wyborczym zapadł już w ciszy wyborczej, w sobotę. Ale widać coś się zmieniło.

W depeszy PAP na ten temat stoi jasno:

W sobotę zapadł wyrok, zgodnie z którym wydawca „Gazety Polskiej Codziennej”, spółka Forum, musiała przeprosić kandydata Solidarnej Polski Kazimierza Ziobro za nieprawdziwe informacje, że był on członkiem PZPR.

I co ważne:

Media mogą informować o wyroku sądowym dotyczącym kandydata w wyborach w czasie ciszy wyborczej, ale muszą to robić neutralnie, bez komentarza - zgodnie mówili konstytucjonaliści, z którymi rozmawiała PAP, prof. Andrzej Zoll i dr Ryszard Balickim. Złamaniem ciszy nie będzie również ogłoszenie przeprosin w mediach - dodawali. Okręgowa Komisja Wyborcza w sobotę - kiedy trwała cisza wyborcza w związku z wyborami na Podkarpaciu - nie chciała tej sprawy komentować. W sobotę zapadł wyrok, zgodnie z którym wydawca „Gazety Polskiej Codziennej”, spółka Forum, musiała przeprosić kandydata Solidarnej Polski Kazimierza Ziobro za nieprawdziwe informacje, że był on członkiem PZPR.

W państwie, jak widać, także wymiar sprawiedliwości wspomaga reelekcję.

CZYTAJ TAKŻE: „Próba fizycznej napaści na prezydenta” – ostatnia deska ratunku sztabu Komorowskiego? Żałosny spektakl, którym próbują zdyskredytować Dudę

Z kolei b. wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski zauważa, że w poniedziałek wniosek sztabu PiS może być oddalony jako bezpodstawny, ponieważ w poniedziałek nie ma będzie można go rozpatrzyć w trybie wyborczym.

W rozmowie z TV Republika Królikowski podkreślił, że prezes sądu mógł na podstawie paragrafu 45, ustępu 2 Regulaminu Urzędowania Sądów Powszechnych wprowadzić dwuzmianowy tryb pracy. W takiej sytuacji na miejscu, w sądzie, byłyby wszystkie osoby konieczne do wydania odpowiedniej decyzji, w trybie nieprocesowym.

Sąd mógł więc przyjąć do rozpatrzenia sprawę dziś i od razu wydać na dzisiejszym posiedzeniu decyzję. Nie zrobiono tego, a należy podkreślić, że zależało to tylko od decyzji sądu

-– wyjaśnia były wiceminister sprawiedliwości.

– Prezes sądu mogłaby rozpatrzyć sprawę dziś bez większego kłopotu, a media bez naruszenia ciszy wyborczej mogłyby podać informacje o rozstrzygnięciu. Zależało ty wyłącznie od dobrej woli sądu

– dodał Michał Królikowski. W jego opinii w poniedziałek wniosek z pewnością zostanie oddalony.

Prej/ansa/TV Republika

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.