Rąbnięty apel Wojewódzkiego: Zagłosuję na Komorowskiego, bo boję się państwa paranoi! "Daję d..., ale daję jej sprawiedliwie..."

wPolityce.pl/tvn
wPolityce.pl/tvn

Nie wystarczył program, w którym ugościł Bronisława Komorowskiego. Jakub Władysław Wojewódzki, lat 52, postanowił opublikować na łamach „Polityki” swoisty manifest jako wyborca Pawła Kukiza. Oto wieczny Piotruś Pan polskich mediów apeluje, by zagłosować na Bronisława Komorowskiego.

Ale nie jest to już głos pełen pasji. To raczej upodlenie, którego świadomość ma sam Wojewódzki.

Owszem, czuję, że daję d…, ale daję jej sprawiedliwie. W imię przyszłości. Nie chce, żeby moim krajem zawiadował facet zachowujący się, jakby miał wstrząśnienie mózgu od przytakiwania Jarosławowi Kaczyńskiemu

— pisze.

A następnie wymienia całą, znaną od lat, litanię strachów.

Boję się państwa paranoi, szukania codziennie nowych winnych Smoleńska i boję się ewangelizacji tolerancji made in Toruń. Oraz nie mniej Antoniego Macierewicza z teką ministra nieufności. Oni będą władzę traktować jak odwet. Jak wieczną rozgrywkę. (…) Nie chcę prezydenta, którego program polityczny jest adjustowany w Pałacu Prymasowskim

— nakręca się Wojewódzki.

Ale chyba sam w to nie wierzy.

Stawiacie nas przed straszną alternatywą: historyczno-histeryczne oszołomy kontra leniuchy i kombinatorzy. Tak was widzą młodzi ludzie

— czytamy.

Holland, Karolak, Wojewódzki, Wajda… Nie dacie rady. Nie tym razem.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wizyta Komorowskiego u Wojewódzkiego miała być mocnym strzałem. Wyszła żałośnie i będzie prezydenta sporo kosztowała

svl


Książka, która otwiera i ujawnia tajemnice celebrytów:„Alfabet salonu” autorstwa Krzysztofa Feusette’a.

Fascynująca literatura ludzkich postaw i dokonań oraz często pokazanego ludzkiego zakłamania i oszustwa.

Pozycja dostępna wSklepiku.pl!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych