Prof. Chazan w stołecznym ratuszu. Będzie mu wręczone zwolnienie z pracy?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Dyrektor Szpitala Św. Rodziny prof. Bogdan Chazan poinformował, że po południu spotka się z wiceprezydentem Warszawy Jackiem Wojciechowiczem. Ratusz zapowiadał wcześniej, że w związku z wynikami kontroli w szpitalu dyrektor zostanie odwołany ze stanowiska.

Dostałem zaproszenie na spotkanie do ratusza; o godz. 15 będę rozmawiał z panem wiceprezydentem Wojciechowiczem.

Profesor dodał, że nie wie, jaką formę będzie miało ewentualne wypowiedzenie pracy.

Rzecznik stołecznego magistratu Bartosz Milczarczyk potwierdził, że po południu odbędzie się spotkanie przedstawiciela władz miasta z Chazanem.

Chazan w poniedziałek zjawił się w pracy po urlopie. Właśnie z powodu urlopu dyrektora ratusz nie mógł mu wcześniej wręczyć decyzji o odwołaniu ze stanowiska. O zamiarze odwołania Chazana z funkcji dyrektora szpitala na początku lipca poinformowała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

CZYTAJ WIĘCEJ: wSieci: Jedenaście pięter manipulacji. Marzena Nykiel odsłania kulisy prowokacji wobec prof. Chazana!

Prof. Chazan nie chciał zdradzić PAP, jakie ma plany po ewentualnym otrzymaniu decyzji o odwołaniu z funkcji dyrektora Szpitala Św. Rodziny.

Rzecznik odpowiedzialności zawodowej, który także zajął się tą sprawą, wielokrotnie zabierał głos w wystąpieniach medialnych i mówił, że wśród kar, jakie mi grożą, jest także odebranie prawa do wykonywania zawodu

— odpowiedział Chazan, zapytany czy po decyzji o zwolnieniu ze stanowiska dyrektora szpitala ma zamiar zostać w zawodzie i praktykować jako lekarz.

CZYTAJ TAKŻE: „Ty nie jesteś już więcej Hanna, ty jesteś Józef”. Jaki „Duch” oświeca Gronkiewicz-Waltz? Dlaczego posłusznie wykonuje polecenia lewaków i liberałów?

Własne kontrole w Szpitalu Św. Rodziny wszczęły też: NFZ, Rzecznik Praw Pacjenta oraz konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii i położnictwa. Postępowanie wyjaśniające prowadzi też na wniosek ministra zdrowia rzecznik odpowiedzialności zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej.

NFZ nałożył na szpital karę w wysokości ok. 70 tys. zł. Postępowanie RPP jeszcze trwa, w ramach tej kontroli sprawdzane jest, czy dziecko miało po urodzeniu zapewnione niezbędne świadczenia zdrowotne.

CZYTAJ TAKŻE: Prof. Chazan mówi o kolejnych represjach: „Za to, że nie zabiłem pacjenta grozi mi odebranie prawa do wykonywania zawodu”

Śledztwo w tej sprawie prowadzi także warszawska prokuratura.

Poprzedni numer tygodnika wSieci nadal w kioskach.

PAP, mt

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych