Lech Wałęsa nie zasypia gruszek w popiele. Kanonizacja kanonizacją, ale swoje można przy okazji zarobić, a skoro jest umówione „kto płaci, za ile, za co” - to nie sposób nie skorzystać…
Po powrocie - a może jeszcze z Rzymu, kto wie - Wałęsa loguje się na swoim blogu i chwali się zdjęciami z wyprawy. Oczywiście część z nich to fotografie z placu św. Piotra, ale kilka z nich pokazuje, że były prezydent dobrze się bawił.
Wałęsa z kieliszkami szampana, na bankiecie, wśród biznesmenów… Ot, salonowe i kawiorowe towarzystwo, do którego były prezydent ma wielką słabość.
Tabloidy natychmiast przypomniały żale Wałęsy:
Jego wykład wycenia się nawet na 50 tysięcy złotych. A kiedy rok temu z powodu niefortunnej wypowiedzi na temat homoseksualistów Wałęsie odwołano kilka wykładów, ten zaczął głośno narzekać na straty. – Jedno pięćdziesiąt tysięcy i drugie dwadzieścia tysięcy dolarów. Więc 70 tys. dolarów poszło – żalił się wówczas na antenie RMF FM
— czytamy na stronach „Faktu”.
A po wszystkim uklękniecie przed Franciszkiem…
lw, wykop.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/193179-kieliszek-w-dloni-salonowy-bankiet-i-szerokie-usmiechy-lech-walesa-zarobil-nawet-przy-okazji-kanonizacji-zobacz-zdjecia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.