35 minut trwała audiencja prezydenta RP Bronisława Komorowskiego u papieża Franciszka. Głowie państwa polskiego towarzyszyli w Watykanie małżonka oraz obaj poprzednicy: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski z żonami.
Prezydent w dość dziwny sposób relacjonował swoje spotkanie z Franciszkiem.
Parze prezydenckiej towarzyszyli m.in. byli prezydenci Lech Wałęsa (przykląkł przed Franciszkiem) i Aleksander Kwaśniewski razem z żonami. W audiencji wzięli udział także marszałkowie Sejmu i Senatu Ewa Kopacz (cudnie dygnęła przed papieżem) i Bogdan Borusewicz oraz Karolina Kaczorowska - wdowa po ostatnim prezydencie RP na uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim.
Rozmowa prezydenta z papieżem w papieskiej bibliotece trwała 25 minut, po czym odbyła się 10-minutowa część publiczna spotkania z udziałem reszty polskiej delegacji i dziennikarzy.
Media zwracają uwagę, że aż 25 minut rozmowy papieża z polskim prezydentem to wyjątkowo dużo w dniu bardzo napiętego programu audiencji.
Papież z rozbawieniem zareagował na podarowany mu przez parę prezydencką porcelanowy komplet do parzenia yerba mate. Zapytał z uśmiechem, czy w Polsce istnieje tradycja picia tego naparu.
Z kolei para prezydencka otrzymała od Franciszka rycinę z widokiem placu Świętego Piotra w Rzymie oraz pamiątkowe różańce.
lw, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/193022-walesa-uklakl-przed-franciszkiem-kopacz-dygnela-a-pierwsza-dama-byla-zdumiona-zobacz-zdjecia-z-audiencji