Nowy świecki obyczaj: wszystko czego nie otworzy Donald Tusk, pozostaje zamknięte. Od powtórnej inauguracji oczyszczalni ścieków zaleciało nieświeżym PR-em

fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Proszę pana, ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem – mówił inżynier Mamoń w słynnym „Rejsie”. Po ostatnim występie Donalda Tuska (też związanym z Wisłą) równie kultowa może okazać się trawestacja tej sentencji: mnie się podoba otwieranie tego, co już raz zostało otwarte.


CZYTAJ WIĘCEJ: Raz otworzyć, to tak jakby nie otworzyć. Tusk powtórnie inauguruje oczyszczalnię „Czajka”.  Pierwsza była Gronkiewicz-Waltz. W kolejce Komorowski?

 

Szef rządu zaszczycił swoją osobą niezmiernie ważną dla stolicy inwestycję – oczyszczalnię ścieków „Czajka”. Gospodarskie wizyty Donalda Tuska nie są niczym zaskakującym. Tym razem jednak premier, a właściwie PR-emier, przeszedł sam siebie. Otworzył z pompą obiekt, który w listopadzie, z nie mniejszym namaszczeniem, podarowała mieszkańcom stolicy prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Dociekając przyczyn tego zdarzenia można dojść do kilku zaskakujących wniosków. Prezydent stolicy, jakby nieco skonfudowana powtórką inauguracji „Czajki”, stwierdziła, iż dopiero w ostatnich dniach miasto otrzymało pozwolenie na użytkowanie spalarni osadów oraz części przesyłowej oczyszczalni. W związku z tym „od dziś można o niej zupełnie zgodnie z prawem mówić, bo wszystkie pozwolenia zostały wydane.”

Wynikałoby z tego, że w listopadzie Hanna Gronkiewicz-Waltz otwierała „Czajkę” nie do końca legalnie. W tej sytuacji nie jest pewne czy powtórne otwarcie oczyszczalni przez premiera okaże się wystarczające. Może latem wstęgę przetnie tu prezydent Bronisław Komorowski?

Kolejnym problemem, który unaocznia przypadek „Czajki”, wydaje się  gaśnięcie wiary narodu w dokonania obecnej władzy. Trzeba było obecności samego premiera, by ludzie uwierzyli, że oczyszczalnia wód Wisły rzeczywiście działa.

Intrygujące jest również spostrzeżenie premiera, iż przy budowie oczyszczalni użyto cztery razy więcej betonu niż przy budowie Pałacu Kultury i Nauki. Przywołanie PKiN może być zapowiedzią fascynujących zdarzeń. O ile wiemy, premiera Tuska nie było przy otwarciu tej monumentalnej budowli. Pora to nadrobić.


CZYTAJ TEŻ: Skwieciński: Filozofia rządzenia PO od samego początku była przede wszystkim filozofią piarowską

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych