Klamka zapadła. Były szef PSL ostatecznie pożegnał się z rządem. Bronisław Komorowski odwołał wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka ze składu rządu – poinformowała Kancelaria Prezydenta.

CZYTAJ WIĘCEJ: Gminna wieść niesie, że Waldemarem Pawlakiem interesuje się chiński biznes

 

W spotkaniu z prezydentem wziął udział premier Donald Tusk, a także szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Tomasz Arabski.

Pawlak w ubiegły poniedziałek podał się do dymisji po przegranych wyborach na prezesa PSL. Na tej funkcji zastąpił go Janusz Piechociński. Kwestia, czy nowy szef Stronnictwa wejdzie do rządu po odejściu swego poprzednika, pozostaje otwarta. W gestii PSL jest obsada  resortów: gospodarki, rolnictwa oraz pracy. Pawlak był również
wicepremierem.

Piechociński zapowiedział, że 1 grudnia odbędzie się posiedzenie nowej Rady Naczelnej, która wybierze Naczelny Komitet Wykonawczy. Piechociński podkreślał, że to do kompetencji NKW należy przedstawienie kandydata Stronnictwa do funkcji w rządzie.

Tusk zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że po 1 grudnia spotka się z nowym szefem PSL, a następnie odbędzie się spotkanie koalicyjne w sprawie ustalenia szczegółów zmian w rządzie. Zgodnie z konstytucją, prezydent RP na wniosek premiera dokonuje zmian w składzie Rady Ministrów.

CZYTAJ TEŻ: W koalicji coraz ciekawiej po odejściu Pawlaka - "Piechociński będzie musiał wejść do rządu i objąć funkcje wicepremiera i ministra gospodarki"


PAP/JKUB