Rezygnacja Moniki Olejnik z pracy w „Gazecie Wyborczej” bardzo szybko obiegła najważniejsze media w Polsce. Szczególną jednak uwagę zwraca biogram dziennikarki, zamieszczony na portalu Onet Plejada, w którym zwrócono uwagę, że „po ojcu, Tadeuszu Olejniku, który był wysokim rangą oficerem UB w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, odziedziczyła zainteresowanie polityką”.

Monika Olejnik po 18 latach odchodzi z „Gazety Wyborczej”. Właśnie ukazał się tam jej ostatni felieton.

To jest wstęp do nowych pomysłów w mediach

— zaznaczyła dziennikarka TVN.

Co jednak bardzo ciekawe, w Onecie, który nie należy przecież do redakcji sprzyjających PiS czy polskiej prawicy, pojawił się krótki biogram Moniki Olejnik, w którym podkreślono, że odziedziczyła ona swoją pasję do polityki po ojcu… „który był wysokim rangą oficerem UB w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych”.

Monika Olejnik to znana dziennikarka radiowa, prasowa i telewizyjna. Studiowała na SGGW w Warszawie zootechnikę i ukończyła dziennikarskie studia podyplomowe na Uniwersytecie Warszawskim. Po ojcu, Tadeuszu Olejniku, który był wysokim rangą oficerem UB w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, odziedziczyła zainteresowanie polityką

— napisano na portalu Onet.

Komentarze

Swego zdziwienia sposobem, w jaki Monika Olejnik opisana została w Onecie, nie kryli internauci.

Aż sprawdziłem, czy to nie fejk. W taki sposób podsumować dokonania, co by tu nie mówić ikony polskiego dziennikarstwa, mógł tylko jakiś praktykant lub chatGPT. W obu przypadkach kompromitacja Onetu

— napisał na X Krzysztof Panek.

CZYTAJ TEŻ:

— Olejnik łaskawie przyznaje: „Obecna władza też przekracza granice”. Dziennikarka krytykuje wejście służb do klasztoru dominikanów

— Tym razem to Sikorski „się wściekł”, a Tusk… uspokajał? Nie ustają emocje po wywiadzie u Olejnik. Premier obwinia „pisowskich działaczy”?

maz/Onet