Bohaterem minionego tygodnia był bez wątpienia aktor Tomasz Karolak

— pisze 52-letni Jakub Władysław Wojewódzki w swojej satyrycznej rubryce w tygodniku „Polityka”.

W kampanii showman gościł w swoim programie Bronisława Komorowskiego, co miało przysporzyć prezydentowi głosów wśród młodych ludzi.

Czytaj więcej: Wizyta Komorowskiego u Wojewódzkiego miała być mocnym strzałem. Wyszła żałośnie i będzie prezydenta sporo kosztowała

Nie udało się, więc „króla TVN” może męczyć frustracja. I pewnie tak jest, bo Wojewódzki od kilku dni wyładowuje ją właśnie na Tomaszu Karolaku.

Tomek udzielił wywiadu tygodnikowi „wSieci”, w którym przeprosił za swoje niesłuszne zachowanie oraz niesłuszne poglądy. Także za przypadkowe popieranie Bronisława Komorowskiego. Jak zbliża się burza, to jaskółki nisko latają. A gdy zbliża się PiS - ludzie

— ironizuje Wojewódzki.

Orzeł się znalazł - z białej czekolady…

bzm/”Polityka”

Czytaj także: Wojewódzki nie może darować Karolakowi wywiadu dla „wSieci”: „Żeby pójść do siedliska zła - czyli braci Karnowskich!” Było i oburzenie Najsztuba…