Red. Węglarczyk ostrzega mec. Hamburę przed przychodzeniem do jego programu: "Zawsze mogło być gorzej. Zamiast niego mógł być pan"

Zawsze mogło być gorzej. Zamiast niego mógł być pan

— Tak Bartosz Węglarczyk, jeden z mainstreamowych dziennikarzy postraszył znanego prawnika, jak może go potraktować w swoim programie.

Red. Węglarczyk, były pracownik gazety Michnika, wraz z Kingą Rusin prowadzący wspólnie w TVN program śniadaniowy, kilka dni temu dali pokaz umiejętności „dziennikarstwa III RP”.

Zaproszonemu do programu niemieckiemu autorowi książki „Tajne akta S.” nie szczędzili uszczypliwości, bowiem Jürgen Roth – choć nie stawia kropki nad i w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej – nie ufa Kremlowi i generał Anodinie, co najwyraźniej nie w smak „śniadaniowym żurnalistom”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Roth w „Dzień Dobry TVN”: „Są wskazówki, które przemawiają, że w Smoleńsku był zamach”. Dziennikarze zniesmaczeni…

Niemiecki dziennikarz powiedział, że demokracja służy dialogowi nawet w trudnych sprawach, red. Węglarczyk z kpiącym uśmieszkiem wylał kubełek pomyj na głowę Rotha:

W demokracji można napisać każdą książkę. (…) Teorii jest dużo i chyba każdy przy swojej zostanie.

Na tym nie zakończył się występ Węglarczyka. Na Twitterze tekst na portalu wPolityce.pl o nietaktownym zachowaniu się „medialnych śniadaniowców” zalinkował mec. Stefan Hambura, prawnik z Berlina. Nawet go nie skomentował.

Za to Węglarczyk nie wytrzymał:

Zawsze mogło być gorzej. Zamiast niego mógł być pan.

Zapytaliśmy prawnika jak sądzi, co red. Węglarczyk miał na myśli sugerując, że jeszcze gorzej może się zachować względem swego gościa.

Nie wiem. Trudno mi to powiedzieć.

My też nie wiemy. Jesteśmy za to pewni, że Węglarczyk tym wpisem na Twitterze zdefiniował dziennikarstwo mainstreamowe III RP, które swoich gości traktuje dobrze lub źle, w zależności od ich poglądów na największą katastrofę w powojennej Polsce.

CZYTAJ TAKŻE: Roth na dywaniku u Węglarczyka i Rusin. Trudno o większy nietakt wobec gościa

Slaw/ „Twitter.com”