”Wesoły kierowca”, który zabawiał pasażerów swojego autobusu żartami, został zwolniony z pracy. Rorbert Chilmończyk poinformował o tym na swoim profilu na Facebooku.
Szczęśliwego, zdrowego i fajnego Nowego Roku życzę wszystkim moim znajomym i pasażerom. Ja spędzę jego początek na szukaniu pracy w bardziej przyjaznej firmie
– napisał Chilmończyk.
Firma, która zatrudniała znanego kierowcę, nie wygrała przetargu na obsługę autobusów w nowym roku, w związku z czym przeprowadziła redukcję etatów. Wśród zwolnionych osób znalazł się właśnie również Chilmończyk. To on, siedząc za kierownicą miejskiego autobusu, zaskakiwał podróżnych zabawnymi dialogami. Jednym te żarty się podobały, a innym nie. Okazuje się, że pracodawca „wesołego kierowcy” nie był fanem takiego stylu pracy…
bzm
Czytaj więcej: „Wesoły kierowca” na cenzurowanym. Może witać i żegnać pasażerów, ale broń Boże nie wspominać o metrze!
„Wesoły kierowca” chciał bawić pasażerów. Przez swoje żarty może mieć jednak kłopoty
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/lifestyle/276981-wesoly-kierowca-stracil-prace
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.