Już ponad 100 tys. osób oddało hołd Benedyktowi XVI w bazylice Świętego Piotra, gdzie wystawione jest jego ciało - podał we wtorek Watykan. Pierwszego dnia przybyło 65 tysięcy osób, znacznie więcej niż przewidywano.
Portal Vatican News pisze o „fali modlitwy i miłości”, wyrażanej przez wiernych.
Od poniedziałku notuje się stały napływ wiernych, także z wielu krajów, którzy stoją w kolejce do bazyliki, by pożegnać zmarłego Benedykta XVI. Pierwszego dnia przybyło 65 tysięcy osób, znacznie więcej niż przewidywano. We wtorek po południu liczba ta przekroczyła 100 tysięcy.
We wtorek do bazyliki przybył między innymi premier Węgier Viktor Orban z żoną Aniko Levai.
Przy ciele emerytowanego papieża modlił się kardynał Stanisław Dziwisz.
Napływ wiernych nie słabnie
Setki wiernych ustawiają się od wczesnego rana we wtorek w kolejce na placu Świętego Piotra w Watykanie, by w bazylice oddać hołd zmarłemu emerytowanemu papieżowi Benedyktowi XVI. Jego ciało będzie wystawione do środy wieczorem.
Drugi dzień z rzędu nie słabnie napływ wiernych z całego świata, którzy chcą pożegnać zmarłego w sobotę Benedykta XVI.
Kontrole bezpieczeństwa wchodzących do bazyliki i hołd przebiegają bardzo sprawnie. Ludzie powoli przechodzą przed ciałem papieża, wystawionym w centralnym punkcie koło baldachimu nad grobem Świętego Piotra. Niektórzy zatrzymują się na krótką chwilę modlitwy.
Wśród wiernych m.in. Niemcy, Hiszpanie i Polacy
Przez cały poniedziałek do wieczora w liczącej kilkaset metrów kolejce na placu Świętego Piotra stali rzymianie, przedstawiciele duchowieństwa i wierni z wielu krajów, wśród nich Niemcy, Hiszpanie, Polacy. Przybywa też bardzo wielu turystów, którzy przyjechali na przełomie roku do Rzymu i nagle znaleźli się w centrum historycznych wydarzeń - pożegnania pierwszego w dziejach emerytowanego papieża.
Napływ ten okazał się znacznie większy niż wcześniej prognozowały władze Rzymu. Spodziewały się maksimum 35 tysięcy osób dziennie.
Faktycznie, jak się zauważa, wielki ruch „ludu Ratzingera”, przybywającego do Watykanu, by go pożegnać przeszedł wszelkie oczekiwania. Oczywiście obecnej sytuacji nie można w żaden sposób porównać z kwietniem 2005 roku, gdy na wejście na bazyliki, by oddać hołd Janowi Pawłowi II trzeba było czekać stojąc w kolejce nawet kilkanaście godzin. Wtedy łącznie przybyło ponad trzy miliony osób.
Napływ wiernych do bazyliki jest sprawny, dobrze skoordynowany i regulowany przez siły porządkowe począwszy od prowadzącej do Watykanu via della Conciliazione, podzielonej przez barierki na trasy przejść.
Potem wszyscy przechodzą na placu Świętego Piotra kontrole bezpieczeństwa, a następnie zmierzają w stronę bazyliki. Prawie każdy stara się choć na chwilę zatrzymać przed Benedyktem XVI.
Ostatnie pożegnanie Benedykta XVI
We wtorek i w środę hołd można mu oddać od 7.00 do 19.00.
W czwartek odbędzie się msza pogrzebowa pod przewodnictwem papieża Franciszka. Według zapowiedzi Watykanu będą dwie oficjalne delegacje: Z Włoch i Niemiec, ojczyzny papieża Ratzingera, z prezydentami Sergio Mattarellą i Frankiem-Walterem Steinmeierem.
Przybędą też przywódcy i koronowane głowy z innych krajów; wśród nich prezydenci: Polski - Andrzej Duda, Węgier - Katalin Novak, Portugalii - Marcelo Rebelo de Sousa, oraz królowa Zofia z Hiszpanii.
Na Mszy pogrzebowej spodziewanych jest 60 tys. wiernych
Ponad 60 tys. osób oddało hołd Benedyktowi XVI w pierwszym dniu wystawienia jego ciała w bazylice św. Piotra w Watykanie. Poinformowała o tym agencja Associated Press, powołując się na źródła watykańskie.
Przypomniała, że jeszcze wczoraj spodziewano się, iż do bazyliki może dziś przyjść 25-30 tys. ludzi. Ciało papieża seniora będzie wystawione w bazylice watykańskiej jeszcze przez dwa dni. Na czwartkowej Mszy pogrzebowej spodziewanych jest 60 tys. wiernych.
CZYTAJ TAKŻE:
-„Jezu, kocham Cię”. To ostatnie słowa wypowiedziane przez papieża Benedykta XVI przed śmiercią
aja/PAP, KAI
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/628624-tysiace-wiernych-przybywaja-oddac-hold-benedyktowi-xvi