Wicepremier Mateusz Morawiecki jest zadowolony z tempa wdrażania Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, bo efekty widać „gołym okiem”. Czternaście z najważniejszych wskaźników gospodarczych ostatnio się poprawiło - powiedział wicepremier.
Podczas wtorkowego posiedzenia rządu Morawiecki przedstawia informację w sprawie realizacji Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR).
Wcześniej w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że jest zadowolony z tempa wdrażania SOR, bowiem efekty widać gołym okiem.
Widać wyraźnie, że maleje bezrobocie na skutek przyciąganych przez nas inwestycji, zarówno zagranicznych, jak i krajowych. W specjalnych strefach ekonomicznych mamy 60 proc. inwestorów polskich, 40 proc. inwestorów zagranicznych, mamy w nich 90 proc. więcej inwestycji niż wcześniej, mamy stworzone kilkanaście tysięcy nowych miejsc pracy w samych strefach ekonomicznych
— powiedział.
Poinformował, że udało się przyciągnąć wiele instytucji przemysłowych i finansowych z Londynu czy Nowego Jorku, co przyczyniło się do powstania ponad 30 tys. miejsc pracy.
To jest coś, nad czym pracujemy najmocniej: miejsca pracy, wynagrodzenia Polaków. Patrzymy na plan rozwoju gospodarczego trochę inaczej, niż to było przez poprzednie 27 lat, gdzie wskaźniki gospodarcze wytyczały pewne kierunki postrzegania jakości polityki gospodarczej. My przez pryzmat ludzi wychodzimy z założenia (…), że jeśli wskaźniki stają się celem samym dla siebie, to przestają mieć znaczenie
— wskazał.
Podkreślił, że dla niego wskaźniki nie są celem samym w sobie, a celem jest poprawa życia polskich rodzin i jakości naszego rozwoju gospodarczego. Według niego, jeżeli popatrzy się na to przez pryzmat: pracy, płacy, mieszkania czy rodziny to widać wyraźnie, że przez ostatnie 18 miesięcy zmieniła się jakość polityki gospodarczej Polski.
Płace rosną tak, jak dawno nie rosły, od kilkunastu lat. Pracy jest więcej niż kiedykolwiek. Mieszkanie - to jest wielki bardzo ważny projekt, który rusza powoli, ale w nowym zupełnie kształcie. Za rok będzie można ocenić nas po owocach
– zapowiedział.
Morawiecki podał, że przez ostatnie pięć lat średnio co roku było oddawanych 150 tys. mieszkań, a w 2016 r. zostało oddanych blisko 170 tys. mieszkań.
Myślę, że za kilka lat będzie to średnio co najmniej 200 tys. mieszkań lub więcej
— powiedział.
Ocenił, że bardzo ważne jest, aby podaż mieszkań na wynajem i na sprzedaż była znacząco większa, o 30 proc., a najlepiej o 50 proc. większa niż do tej pory, bowiem dzięki temu można będzie zlikwidować wielomilionowy deficyt liczby mieszkań.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wicepremier Mateusz Morawiecki jest zadowolony z tempa wdrażania Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, bo efekty widać „gołym okiem”. Czternaście z najważniejszych wskaźników gospodarczych ostatnio się poprawiło - powiedział wicepremier.
Podczas wtorkowego posiedzenia rządu Morawiecki przedstawia informację w sprawie realizacji Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR).
Wcześniej w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że jest zadowolony z tempa wdrażania SOR, bowiem efekty widać gołym okiem.
Widać wyraźnie, że maleje bezrobocie na skutek przyciąganych przez nas inwestycji, zarówno zagranicznych, jak i krajowych. W specjalnych strefach ekonomicznych mamy 60 proc. inwestorów polskich, 40 proc. inwestorów zagranicznych, mamy w nich 90 proc. więcej inwestycji niż wcześniej, mamy stworzone kilkanaście tysięcy nowych miejsc pracy w samych strefach ekonomicznych
— powiedział.
Poinformował, że udało się przyciągnąć wiele instytucji przemysłowych i finansowych z Londynu czy Nowego Jorku, co przyczyniło się do powstania ponad 30 tys. miejsc pracy.
To jest coś, nad czym pracujemy najmocniej: miejsca pracy, wynagrodzenia Polaków. Patrzymy na plan rozwoju gospodarczego trochę inaczej, niż to było przez poprzednie 27 lat, gdzie wskaźniki gospodarcze wytyczały pewne kierunki postrzegania jakości polityki gospodarczej. My przez pryzmat ludzi wychodzimy z założenia (…), że jeśli wskaźniki stają się celem samym dla siebie, to przestają mieć znaczenie
— wskazał.
Podkreślił, że dla niego wskaźniki nie są celem samym w sobie, a celem jest poprawa życia polskich rodzin i jakości naszego rozwoju gospodarczego. Według niego, jeżeli popatrzy się na to przez pryzmat: pracy, płacy, mieszkania czy rodziny to widać wyraźnie, że przez ostatnie 18 miesięcy zmieniła się jakość polityki gospodarczej Polski.
Płace rosną tak, jak dawno nie rosły, od kilkunastu lat. Pracy jest więcej niż kiedykolwiek. Mieszkanie - to jest wielki bardzo ważny projekt, który rusza powoli, ale w nowym zupełnie kształcie. Za rok będzie można ocenić nas po owocach
– zapowiedział.
Morawiecki podał, że przez ostatnie pięć lat średnio co roku było oddawanych 150 tys. mieszkań, a w 2016 r. zostało oddanych blisko 170 tys. mieszkań.
Myślę, że za kilka lat będzie to średnio co najmniej 200 tys. mieszkań lub więcej
— powiedział.
Ocenił, że bardzo ważne jest, aby podaż mieszkań na wynajem i na sprzedaż była znacząco większa, o 30 proc., a najlepiej o 50 proc. większa niż do tej pory, bowiem dzięki temu można będzie zlikwidować wielomilionowy deficyt liczby mieszkań.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/342030-morawiecki-ma-powody-do-zadowolenia-place-rosna-tak-jak-dawno-nie-rosly-pracy-jest-wiecej-niz-kiedykolwiek-za-rok-bedzie-mozna-ocenic-nas-po-owocach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.