Jesień to pora aniołów. Andrei Pleşu, rumuński antropolog, filozof religii i polityk, prześladowany przez komunistyczny reżim z zakazem publikowania, późniejszy minister kultury (1989–1991) i spraw zagranicznych (1997–1999) Rumunii, w latach 2000–2004 członek Narodowego Kolegium ds. Badań Archiwów Securitate, był autorem bardzo inspirujących prac o aniołach.

W jednej z książek („O aniołach”, 2003) pisał, co dawniej mówiono o tych wysłańcach niebios. Przypomniał, że są też swoistym niebiańskim drugim „ja” człowieka. I że ów wzór towarzyszy nam zawsze, czyli od urodzenia, jako pewien idealny portret. I byłoby wskazane, byśmy z ową potencjalną stroną naszego doskonałego wizerunku pozostawali w stałym dialogu i łączności.

Anioł Stróż i inni posłani na ratunek

Jak naucza Kościół, anioł…