Mitotwórcom przekonanym o swojej moralnej wyższości najwidoczniej nie przeszkadza brak poszanowania dla faktów ani zasad logiki. Taka to wyższość.

Są w Polsce ludzie, którzy cechują się wysokimi standardami moralnymi. Niekiedy tak wysokimi, że mało kto w naszym kraju – może za wyjątkiem ich środowiska – potrafi tym standardom sprostać.

A skoro Polska i Polacy takim standardom sprostać nie potrafią, to nie wystarczy nas tylko krytykować. Należy czynić coś więcej: potępiać i piętnować – najlepiej na arenie międzynarodowej. Bo przecież wiadomo, iż nic tak skutecznie nie prowadzi do doskonalenia moralnego jak publiczne – w dodatku wsparte przez autorytety międzynarodowe – stawianie pod pręgierzem.

Krytykowano zatem z wielkim zaangażowaniem i przekonaniem Polaków…