„Jerusalem Post” naprawił swój błąd i zamienił „polską” na „nazistowską komorę gazową”. Sam autor artykułu pozostaje jednak nieugięty „Jerusalem Post” naprawił swój błąd i zamienił „polską” na „nazistowską komorę gazową”. Sam autor artykułu pozostaje jednak nieugięty
Ile można? Tym razem „polska komora gazowa” w „Jerusalem Post”. „Co jest lepsze? Umrzeć w polskiej komorze gazowej czy na syryjskiej pustyni?” Ile można? Tym razem „polska komora gazowa” w „Jerusalem Post”. „Co jest lepsze? Umrzeć w polskiej komorze gazowej czy na syryjskiej pustyni?”