Władze Mediolanu wprowadzają tzw. czerwone strefy, w których do końca marca zakaz pobytu będą mieć osoby wcześniej ukarane za handel narkotykami, kradzieże, molestowanie i napady. Przepisy te będą obowiązywać w tak uczęszczanych miejscach, jak plac przed katedrą, tereny dworców, dzielnice rozrywki.

„Czerwonymi strefami” objęte zostaną w przeddzień Sylwestra na trzy miesiące najbardziej delikatne, jak zaznaczono, obszary stolicy Lombardii; oprócz Piazza Duomo także dzielnice Darsena i Navigli oraz teren trzech stacji kolejowych.

Co może zrobić policja?

Na mocy rozporządzenia we wszystkich tych miejscach policja może zarządzić natychmiastowe oddalenie osób, uznanych za zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.

Decyzja w tej sprawie zapadła podczas posiedzenia komitetu do spraw porządku i bezpieczeństwa we włoskiej metropolii, zwołanego przed obchodami powitania nowego roku.

Na placu przed mediolańską katedrą przed trzema laty doszło podczas zabawy sylwestrowej do masowego molestowania kobiet.

W czasie wczorajszego posiedzenia postanowiono, że w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia przy placu tym działać będzie specjalny punkt natychmiastowej interwencji oraz pomocy medycznej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Tam od nowego roku wchodzi w życie zakaz palenia tytoniu na ulicy. Wiemy, ile będą wynosiły kary za naruszenie przepisów

nt/PAP