Skandal w Wielkiej Brytanii. Podczas wczorajszej kontrmanifestacji, która została zorganizowana, by przeciwdziałać „agresywnym zachowaniom ruchów antyimigracyjnych”, londyński radny, członek brytyjskiej Partii Pracy, Ricky Jones, nawoływał do podcinania przeciwnikom gardeł. Wraz z pojawieniem się nagrania na platformie X wybuchł skandal, a radny został zawieszony przez partię. Policja nie odniosła się w dalszym ciągu do zdarzenia.

Wczoraj w Wielkiej Brytanii miała miejsce seria kontrmanifestacji, sprzeciwiających się brytyjskim ruchom antyimigranckim oraz nacjonalistycznym. Zgromadzeni protestowali przeciwko fali zamieszek oraz agresywnym zachowaniom, które opanowały Wyspy Brytyjskie po potrójnym zabójstwie dziewczynek w Southport przez 17-latka rwandyjskiego pochodzenia. Podczas największej wczorajszej kontrmanifestacji w londyńskim Walthamstow, które przez policję zostało określone jako „pokojowe”, można było zaobserwować mężczyznę, który krzyczał do mikrofonu, by podciąć gardła swoim oponentom, sprzeciwiającym się imigracji.

Sytuacja jest tym poważniejsza, że mężczyzna widoczny na nagraniu to Ricky Jones, będący członkiem Partii Pracy i lokalnym londyńskim radnym (dla Dartford).

Radny z Dartford został zidentyfikowany na nagraniu wideo, na którym widać go w środku wiwatującego tłumu podczas protestu w Walthamstow we wschodnim Londynie, zorganizowanego w celu powstrzymania ataków na ośrodki azylowe oraz biura prawników pomagających osobom ubiegającym się o azyl.

Musimy poderżnąć im gardła i się ich pozbyć

— powiedział Jones w przemówieniu.

CZYTAJ DALEJ: Zamieszki w Southport po zabiciu trójki dzieci przez nożownika! Doszło do starć z policją. Obrzucano kamieniami meczet

Reakcja internautów i władz partii

Po pojawieniu się nagrania, lider Reform UK Nigel Farage napisał na Twitterze, że pan Jones powinien zostać aresztowany, jeśli nie istnieje dwupoziomowy system prawny, o który oskarżany jest rząd Keira Starmera.

Ten człowiek powinien zostać aresztowany. Jeśli nie, to wiemy, że istnieje dwupoziomowy system policyjny

— napisał lider partii Reform UK.

Ten człowiek jest radnym Labour (Partia Pracy). Dlaczego Keir (Starmer) nie podjął wobec niego żadnych czynności?

— dodał Farage.

W związku z zaistniałą sytuacją, władze partii podjęły decyzję o zawieszeniu radnego.

Takie zachowanie jest całkowicie niedopuszczalne i nie będzie tolerowane. Radny został zawieszony w prawach członka partii

— powiedział rzecznik Partii Pracy.

W dalszym ciągu policja oraz prokuratura nie zajęły stanowiska.

CZYTAJ TEŻ: Protesty w Wielkiej Brytanii. Rząd zapowiada walkę z uczestnikami. Szokujące słowa policjantów. Witają się „salam alejkum”

hm/The Independent