„Dla państw Zachodu partnerem do dyskusji nadal jest prezydent Vučić. Co więcej, Zachód doskonale zdaje sobie sprawę, że w chwili obecnej w Serbii nie ma innego polityka, który zagwarantowałby stabilność wewnętrzną w państwie“ - komentuje w rozmowie z portalem wPolityce.pl dr hab. Konrad Pawłowski, profesor Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej i Kierownik Zespołu Bałkańskiego w Instytucie Europy Środkowej (IEŚ) w Lublinie.

wPolityce.pl: Co te protesty oznaczają dla Serbii i czy mogą zmienić sytuację polityczną w kraju?

Prof. Konrad Pawłowski: Protesty nie są zaskoczeniem, niestety można się było spodziewać, że kolejne już przedterminowe wybory parlamentarne w Serbii nie doprowadzą do deeskalacji konfliktu politycznego między władzą a opozycją, który w Serbii faktycznie trwa od…