„Musimy i możemy zrobić wszystko, żeby rok 2023 stał się rokiem zwycięstwa” - powiedział prezydent Ukrainy na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem USA Joe Bidenem w Kijowie.

Podczas konferencji prasowej po rozmowach w cztery oczy Zełenski podkreślił, że to „przybliża nasze wspólne zwycięstwo”.

Niesprowokowana, zbrodnicza wojna Rosji przeciwko Ukrainie powinna się zakończyć wyzwoleniem całej ziemi ukraińskiej spod okupacji i twardymi gwarancjami długotrwałego bezpieczeństwa, i dla naszego państwa, i dla całej Europy, i dla całego świata

— mówił. Jak podkreślił Zelenski, na Ukrainie rozstrzygają się losy międzynarodowego ładu.

Wspólnie z prezydentem Bidenem i naszymi sojusznikami powinniśmy zrobić wszystko, aby demokratyczny świat wygrał w tej historycznej bitwie

— powiedział.

Jak przekazał ukraiński przywódca, jest on w kontakcie z prezydentem USA od pierwszych minut rosyjskiej inwazji.

To pierwsza wizyta po 15 latach prezydenta Stanów Zjednoczonych na Ukrainie; jest to najważniejsza wizyta dla całej historii naszych stosunków, w momencie dla nas najtrudniejszym

— podkreślał.

Zełenski nawoływał też do sprawiedliwości.

Agresor powinien być pociągnięty do odpowiedzialności. (..) Musi powstać specjalny trybunał

— powiedział.

Efekty będą widoczne na polu bitw

Dziękuję prezydentowi USA Joe Bidenowi, Kongresowi i wszystkim Amerykanom za potęgę ukraińsko-amerykańskiej współpracy; Ukraina zwycięży, a efekty naszych dzisiejszych rozmów na temat dostaw uzbrojenia będą widoczne na polu bitwy - oświadczył w poniedziałek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Bidenem w Kijowie.

Waszyngton zapowiedział nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, obejmujący m.in. amunicję do systemów rakietowych HIMARS. Poza tym budujemy „koalicję czołgową”, rozmawialiśmy też o pociskach dalekiego zasięgu. To wszystko jest sygnałem, że Rosja nie ma szans w tej wojnie - ocenił Zełenski.

Prezydent Biden w Kijowie: Skierujemy miliardy dolarów

Skierujemy miliardy dolarów, żeby zapewnić funkcjonowanie ukraińskiego społeczeństwa, ponieważ - jak pokazuje przykład Ukrainy - wolność jest bezcenna i warta tego, by toczyć o nią walkę - oznajmił w poniedziałek prezydent USA Joe Biden podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie.

To niezwykłe, że wszyscy powstali i próbowali przeciwstawić się tej rosyjskiej napaści. Sprzeciwił się temu naród amerykański, ale w rzeczywistości Ukrainie pomaga bronić się niemal cały świat. W tym celu zbudowaliśmy koalicję obejmującą ponad 50 krajów od Atlantyku po Pacyfik. Wdrożyliśmy też bezprecedensowe sankcje wobec Rosji - przypomniał Biden.

Poświęcenie Ukrainy jest ogromne, natomiast gospodarka Rosji walczy o przetrwanie. Dziesiątki tysięcy Rosjan uciekają ze swojego kraju. Putin liczył, że nie będziemy w stanie zebrać koalicji, ale źle to rozegrał - dodał amerykański przywódca.

W ciemną noc, rok temu cały świat przypatrywał się temu, co działo się w Kijowie. Wtedy myślano, że może to być koniec Ukrainy. Po roku Kijów nadal stoi, Ukraina stoi. Dalej stoi również demokracja. Stany Zjednoczone i cały świat też za wami stoją

— podkreślał Biden.

CZYTAJ TAKŻE:

— Niespodziewana wizyta! Prezydent Biden przybył do Kijowa, spotkał się z Zełenskim. Wydarzenie przygotowywano w ścisłej tajemnicy

— Historyczne spotkanie w Kijowie! Biden w rozmowie z Zełenskim: Walka o Ukrainę to walka o wolność i demokrację na całym świecie. WIDEO

— TYLKO U NAS: Cichocki o wizycie Bidena: „Albo się jest przywódcą i chce się wnieść coś do sprawy pokoju, albo się skupia na bezpieczeństwie osobistym”

— TYLKO U NAS. Gen. Skrzypczak o wizycie Bidena w Kijowie: Putin dostał w twarz! Amerykanie kontrolują przestrzeń powietrzną nad Ukrainą

olnk/wPolityce.pl/PAP