Marine Le Pen poinformowała w poniedziałek, że nie powróci na stanowisko szefowej Zjednoczenia Narodowego, ponieważ chce skupić się na kierowaniu kołem poselskim ugrupowania w Zgromadzeniu Narodowym, niższej izbie parlamentu Francji.

CZYTAJ TAKŻE:

-Zakończyła się II tura wyborów parlamentarnych we Francji. Koalicja prezydencka wygrywa wybory, ale nie ma większości bezwzględnej

-Wielki sukces partii Le Pen. Polityk w euforii: „Będziemy twardą, ale konstruktywna opozycją”; „Walczymy za Francję i za Republikę!”

Le Pen przekazała przed kwietniowymi wyborami prezydenckimi przewodnictwo w Zjednoczeniu Narodowym 26-letniemu Jordanowi Bardelli.

Emmanuel „Macron jest prezydentem mniejszości, a reforma emerytalna jest pogrzebana” – stwierdziła również w poniedziałek Le Pen, oceniając, że forsowana od pięciu lat przez Macrona i kontestowana społecznie reforma emerytalna nie wejdzie w życie we Francji z powodu braku poparcia politycznego.

Najlepszy wynik w historii dla Zjednoczenia Narodowego

Le Pen przyznała, że jest zaskoczona „aż tak dobrym wynikiem” swojej partii w wyborach parlamentarnych. Zjednoczenie Narodowe zdobyło 89 mandatów, tj. o 81 mandatów więcej niż w poprzednich wyborach w 2017 roku. Jest to również najlepszy wynik wyborczy tej partii w historii.

Pierwszy projekt ustawy, który deputowani Zjednoczenia Narodowego zamierzają złożyć w nowym parlamencie ma dotyczyć walki z islamizmem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Premier Francji przerażona wynikami wyborów. „Ta sytuacja stanowi zagrożenie dla naszego kraju”. Borne wezwała do „zjednoczenia się”

-Lider koalicji francuskiej lewicy ogłosił „rozbicie partii prezydenckiej”. „To zupełnie nieoczekiwana sytuacja, absolutnie niesłychana”

-Gorące komentarze po wynikach II tury wyborów we Francji. „Policzek dla Macrona”; „Francja stanie się krajem niezarządzalnym”

mm/PAP