Ambasador RP w Stanach Zjednoczonych Marek Magierowski w wywiadzie dla stacji CNN zwrócił uwagę na tragiczną historię Polski w kontekście wojny na Ukrainie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Magierowski ujawnia kulisy negocjacji ws. MIG-ów: Byliśmy pod ogromną presją ze strony sojuszników, ale byliśmy świadomi ryzyka

Pamięć o 1939 roku

Dyplomata został zapytany o pomoc, jakiej Polska i Polacy udzielają swoim wschodnim sąsiadom.

Robimy teraz dla Ukrainy i dla Ukraińców to, czego wiele innych narodów nie zrobiło dla nas w 1939 roku

— podkreślił Magierowski.

Ambasador wskazał na powody takiej postawy Polaków.

To jest nasz ludzki, moralny i chrześcijański obowiązek

— zaznaczył.

Zdecydowane słowa o Rosji

Nie wykluczamy dyplomatycznego rozwiązania tej wojny, ale piłka jest teraz po stronie Rosji. I to (Rosjanie) nie chcą negocjować, to oni nie wydają się skłonni do zmniejszenia swoich oczekiwań i żądań, z których wiele jest po prostu dziwacznych

— powiedział Magierowski w rozmowie z dziennikarką Christiane Amanpour z CNN International. Dyplomata dodał, że jego zdaniem Rosja przegrywa wojnę nie tylko o serca i umysły, ale również pod względem militarnym.

Nie wiem, czy znajdziemy rozwiązanie dyplomatyczne, ale być może rozwiązanie militarne i pokonanie rosyjskiej armii na Ukrainie jest drogą wyjścia

— ocenił, zaznaczając, że ukraińskie siły są w stanie to zrobić.

Ambasador ocenił, że Rosja prowadzi wojnę w barbarzyński sposób, i wyraził przekonanie, że „pan Putin i jego kolesie znajdą się na ławie oskarżonych w Hadze”.

gah/Twitter/PAP