Paryska policja przekazała w czwartek, że wydała decyzję o zakazie organizowania protestów w Paryżu od 11 do 14 lutego przez grupę zmotoryzowanych przeciwników restrykcji sanitarnych, zwaną „konwojem wolności”.

CZYTAJ TAKŻE:

— Tysiące ludzi i setki ciężarówek blokowało centrum Ottawy. „Nie chodzi tylko o zastrzyki, jak wszyscy myślą”. WIDEO

— Protesty przeciwko restrykcjom m.in. w Niemczech i Kanadzie. Kawalkada ciężarówek zablokowała ulice Ottawy, hasła wymierzone w Trudeau

— Premier Kanady ewakuowany z rezydencji w Ottawie! To efekt masowych protestów w stolicy kraju

Zakaz protestów we Francji

Za złamanie zakazu grozi kara dwóch lat więzienia, 4500 euro grzywny oraz zawieszenie prawa jazdy.

„Konwój wolności” składa się z kierowców ciężarówek, motocyklistów i prywatnych samochodów, którzy zapowiedzieli, że ich celem było zablokowanie Paryża, na wzór protestu od ponad 10 dni blokującego centrum stolicy Kanady, Ottawę.

Francuscy motocykliści wyruszyli w środę m.in.: z Nicei, Perpignan i Bayonne, by w piątek dotrzeć do Paryża. Na czwartek zaplanowano wyjazdy kierowców m.in.: z Brestu, Quimper, Strasburga, Lille, Cherbourga, Tarbes, Foix czy Carcassonne.

Około 200 protestujących zgromadziło się na parkingu w Nicei, na francuskim wybrzeżu Morza Śródziemnego. Wielu z nich trzymało kanadyjskie flagi w geście solidarności z kierowcami ciężarówek w Kanadzie, którzy protestują przeciwko restrykcjom sanitarnym wprowadzanym przez tamtejszy rząd.

wkt/PAP