O czym to świadczy? Proces rekonwersji, czyli odrzucania wymogów własnej religii oraz przyjmowania obcych jej wartości, ogarnął większość chrześcijan w kraju uważanym za najbardziej żywotny religijnie w świecie zachodnim. Tradycyjna argumentacja moralna, jaka obowiązywała zawsze w kulturze chrześcijańskiej, nie przemawia już do większości nominalnych chrześcijan na Zachodzie i nie przekonuje ich np. w sporze o nadanie przywilejów małżeńskich parom jednopłciowym. Okazuje się też, że proces „odwrócenia” jest silniejszy wśród amerykańskich katolików, którzy okazują się mniej odporni niż ewangelikalni i zielonoświątkowi protestanci.
Czy jest to proces nieodwracalny? Może tak być, ale niekoniecznie. Pokazała to choćby historia Stanów Zjednoczonych. W 1930 roku co niedzielę do kościołów uczęszczało tylko 43 proc. obywateli USA, ale już w 1940 – 49 proc., w 1950 – 55 proc, a w 1960 – już 69 proc. Przyszłość jest w rękach i sercach ludzi, a nie bezosobowych procesów…
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
O czym to świadczy? Proces rekonwersji, czyli odrzucania wymogów własnej religii oraz przyjmowania obcych jej wartości, ogarnął większość chrześcijan w kraju uważanym za najbardziej żywotny religijnie w świecie zachodnim. Tradycyjna argumentacja moralna, jaka obowiązywała zawsze w kulturze chrześcijańskiej, nie przemawia już do większości nominalnych chrześcijan na Zachodzie i nie przekonuje ich np. w sporze o nadanie przywilejów małżeńskich parom jednopłciowym. Okazuje się też, że proces „odwrócenia” jest silniejszy wśród amerykańskich katolików, którzy okazują się mniej odporni niż ewangelikalni i zielonoświątkowi protestanci.
Czy jest to proces nieodwracalny? Może tak być, ale niekoniecznie. Pokazała to choćby historia Stanów Zjednoczonych. W 1930 roku co niedzielę do kościołów uczęszczało tylko 43 proc. obywateli USA, ale już w 1940 – 49 proc., w 1950 – 55 proc, a w 1960 – już 69 proc. Przyszłość jest w rękach i sercach ludzi, a nie bezosobowych procesów…
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/357168-katolicy-w-usa-mniej-odporni-na-dekonwersje-niz-ewangelikalni-protestanci?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.