„Frankfurter Allgemeine Zeitung” zarzucił we wtorek rządowi w Polsce, że wykorzystując swą większość, dąży do likwidacji samorządności sądownictwa. Zastrzegł jednak, że próby politycznego wpływania na wymiar sprawiedliwości podejmuje się też w innych krajach.
Co jest fundamentem Unii Europejskiej?
— pyta autor komentarza Reinhard Mueller, odpowiadając, że
filarem związku państw jest wspólne zaufanie do rządów prawa.
Nie oznacza to, zastrzega autor, że wszystkie państwa UE muszą dokładnie przestrzegać identycznych reguł, gdyż systemy prawne państw członkowskich ciągle jeszcze znacznie się różnią.
Prawo europejskie, czyli wspólnie uchwalone zasady, muszą być przestrzegane; standardy praworządności nie mogą być przedmiotem negocjacji
— zaznacza komentator.
Przestrzeganie praworządności nie jest wewnętrzną sprawą krajów UE, gdyż dla państwa członkowskiego, które przestało być państwem prawa, nie ma właściwie miejsca w Unii
— pisze Mueller.
Polska została ostrzeżona
— zauważa komentator, przypominając krytyczną ocenę Komisji Weneckiej oraz decyzję Komisji Europejskiej o wdrożeniu postępowania.
Obecnie sytuacja uległa pogorszeniu: rząd wykorzystuje swoją większość, by zlikwidować samorządność polskiego sądownictwa
— stwierdza komentator.
Partia większościowa, która doszła do władzy w wyniku demokratycznych wyborów, próbuje utrzymać i rozszerzyć tę władzę: chce mieć wpływ na wszystkie elementy państwa. Byłoby naiwnością sądzić, że w innych krajach nie podejmuje się prób wywierania politycznego wpływu na wymiar sprawiedliwości
— czytamy w „FAZ”.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” zarzucił we wtorek rządowi w Polsce, że wykorzystując swą większość, dąży do likwidacji samorządności sądownictwa. Zastrzegł jednak, że próby politycznego wpływania na wymiar sprawiedliwości podejmuje się też w innych krajach.
Co jest fundamentem Unii Europejskiej?
— pyta autor komentarza Reinhard Mueller, odpowiadając, że
filarem związku państw jest wspólne zaufanie do rządów prawa.
Nie oznacza to, zastrzega autor, że wszystkie państwa UE muszą dokładnie przestrzegać identycznych reguł, gdyż systemy prawne państw członkowskich ciągle jeszcze znacznie się różnią.
Prawo europejskie, czyli wspólnie uchwalone zasady, muszą być przestrzegane; standardy praworządności nie mogą być przedmiotem negocjacji
— zaznacza komentator.
Przestrzeganie praworządności nie jest wewnętrzną sprawą krajów UE, gdyż dla państwa członkowskiego, które przestało być państwem prawa, nie ma właściwie miejsca w Unii
— pisze Mueller.
Polska została ostrzeżona
— zauważa komentator, przypominając krytyczną ocenę Komisji Weneckiej oraz decyzję Komisji Europejskiej o wdrożeniu postępowania.
Obecnie sytuacja uległa pogorszeniu: rząd wykorzystuje swoją większość, by zlikwidować samorządność polskiego sądownictwa
— stwierdza komentator.
Partia większościowa, która doszła do władzy w wyniku demokratycznych wyborów, próbuje utrzymać i rozszerzyć tę władzę: chce mieć wpływ na wszystkie elementy państwa. Byłoby naiwnością sądzić, że w innych krajach nie podejmuje się prób wywierania politycznego wpływu na wymiar sprawiedliwości
— czytamy w „FAZ”.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/349299-niemiecki-faz-znow-bije-na-alarm-rzady-prawa-sa-wazne-w-czasach-nagonki-i-ksenofobii