Francja ma siły nuklearne trzecie w świecie – po amerykańskich i rosyjskich, a przed chińskimi – według wielu ważnych miar: liczby głowic, różnorodności środków przenoszenia, oraz podstawy w postaci sektora atomowego francuskiej nauki, technologii, gospodarki i edukacji. Wielki wkład w dzisiejszą wszechstronną potęgę nuklearną Francji wniosła dawniej Maria Skłodowska-Curie. Brytyjski arsenał jądrowy jest mniejszy i prostszy od francuskiego, a technologicznie zależny od Stanów Zjednoczonych. Jeśli Trump spowoduje kryzys NATO, europejskie opcje atomowe będą prawdopodobnie realizowane w ramach Unii Europejskiej, która po Brexicie zostanie pozbawiona nawet tak ograniczonego wkładu Wielkiej Brytanii.
Potężne technologicznie i ekonomicznie Niemcy nie mogą stworzyć narodowego arsenału nuklearnego, bo złamałyby traktat zjednoczeniowy – wielostronny Traktat o Ostatecznej Regulacji w Odniesieniu do Niemiec – zabraniający im posiadania broni masowego rażenia. Republika Federalna może, powołując się na interes bezpieczeństwa narodowego, wypowiedzieć Traktat o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej (NPT), lecz wypowiedzenie traktatu zjednoczeniowego jest prawnie niemożliwe, a jego renegocjacja lub złamanie – politycznie nieprawdopodobne. Ale nic nie przeszkodzi Niemcom we wspieraniu możliwej rozbudowy francuskich sił nuklearnych, aby z narodowych przekształciły się w regionalne, albo we współtworzeniu możliwych wspólnych sił nuklearnych UE lub grupy państw wewnątrz niej. Świat jeszcze nie zauważył, że Unia Europejska jako całość nie jest stroną Traktatu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej, więc nie podlega żadnym jego zakazom.
O tym wszystkim toczą się w Brukseli i Strasburgu, Berlinie, Paryżu, Londynie i gdzie indziej rozmowy głośne i ciche. Zatem o przetrwaniu Europejczyków i cywilizacji europejskiej w świecie coraz bardziej burzliwym i niepewnym.
CZYTAJ TAKŻE: Rosja chce wygrywać wojny ze słabszymi przeciwnikami jedną bombą lub głowicą atomową
Broń atomowa NATO nie mogła być przemieszczona z Turcji do Deveselu w Rumunii
Szimon Peres i broń nuklearna, która zapewniła Izraelowi przetrwanie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Francja ma siły nuklearne trzecie w świecie – po amerykańskich i rosyjskich, a przed chińskimi – według wielu ważnych miar: liczby głowic, różnorodności środków przenoszenia, oraz podstawy w postaci sektora atomowego francuskiej nauki, technologii, gospodarki i edukacji. Wielki wkład w dzisiejszą wszechstronną potęgę nuklearną Francji wniosła dawniej Maria Skłodowska-Curie. Brytyjski arsenał jądrowy jest mniejszy i prostszy od francuskiego, a technologicznie zależny od Stanów Zjednoczonych. Jeśli Trump spowoduje kryzys NATO, europejskie opcje atomowe będą prawdopodobnie realizowane w ramach Unii Europejskiej, która po Brexicie zostanie pozbawiona nawet tak ograniczonego wkładu Wielkiej Brytanii.
Potężne technologicznie i ekonomicznie Niemcy nie mogą stworzyć narodowego arsenału nuklearnego, bo złamałyby traktat zjednoczeniowy – wielostronny Traktat o Ostatecznej Regulacji w Odniesieniu do Niemiec – zabraniający im posiadania broni masowego rażenia. Republika Federalna może, powołując się na interes bezpieczeństwa narodowego, wypowiedzieć Traktat o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej (NPT), lecz wypowiedzenie traktatu zjednoczeniowego jest prawnie niemożliwe, a jego renegocjacja lub złamanie – politycznie nieprawdopodobne. Ale nic nie przeszkodzi Niemcom we wspieraniu możliwej rozbudowy francuskich sił nuklearnych, aby z narodowych przekształciły się w regionalne, albo we współtworzeniu możliwych wspólnych sił nuklearnych UE lub grupy państw wewnątrz niej. Świat jeszcze nie zauważył, że Unia Europejska jako całość nie jest stroną Traktatu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej, więc nie podlega żadnym jego zakazom.
O tym wszystkim toczą się w Brukseli i Strasburgu, Berlinie, Paryżu, Londynie i gdzie indziej rozmowy głośne i ciche. Zatem o przetrwaniu Europejczyków i cywilizacji europejskiej w świecie coraz bardziej burzliwym i niepewnym.
CZYTAJ TAKŻE: Rosja chce wygrywać wojny ze słabszymi przeciwnikami jedną bombą lub głowicą atomową
Broń atomowa NATO nie mogła być przemieszczona z Turcji do Deveselu w Rumunii
Szimon Peres i broń nuklearna, która zapewniła Izraelowi przetrwanie
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/318965-europejskie-sily-odstraszania-reakcja-na-niepewna-przyszlosc-nato-ue-nie-jest-strona-traktatu-o-nierozprzestrzenianiu-broni-jadrowej?strona=2