Za kpiny z manewrów NATO. Szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu krytykuje Steinmeiera. „To co mówi nie ma żadnego związku z realną polityką”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Twitter/@SusanaMalcorra
Fot. Twitter/@SusanaMalcorra

Na półtora roku przed wyborami do parlamentu socjaldemokraci zaczynają dystansować się od kierujących rządem partii chadeckich i wysyłają sygnały mogące świadczyć o tym, że po wyborach byliby gotowi do zawarcia koalicji z Zielonymi i postkomunistyczną Lewicą.

Także niemiecka prasa krytykuje Steinmeiera za słowa o „wymachiwaniu szabelką” przez NATO. Wypowiedź szefa MSZ Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, w której zarzucił NATO „wymachiwanie szabelką” wobec Rosji, spotkała się w poniedziałek ze zdecydowaną ripostą komentatorów niemieckich gazet; zarzucają oni politykowi SPD „odwracanie kota ogonem”.

Czy (prezydent Rosji Władimir) Putin miał może urodziny i (Steinmeierowi) zabrakło prezentu?

—pyta Berthold Kohler we „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Zaznaczył, że czytając wypowiedź ministra, „przeciera oczy ze zdumienia”. Komentator nie kryje zdziwienia, że z oskarżeniami pod adresem NATO wystąpił nie minister spraw zagranicznych Rosji, lecz szef niemieckiej dyplomacji.

To „odwracanie kota ogonem

—ocenia Kohler. Przyczyną „epoki lodowcowej” w relacjach z Moskwą jest jego zdaniem „pogwałcenie przez Rosję zasad, które od dziesięcioleci gwarantowały pokój i stabilność w Europie”.

To przecież Rosja, a nie NATO, okupuje Krym i prowadzi pozycyjną wojnę na Ukrainie. To przed Moskwą, a nie przed NATO, drżą kraje bałtyckie i Polska

—pisze Kohler. Jak podkreśla, cztery bataliony, które mają stacjonować na wschodniej flance Sojuszu, nie stanowią zagrożenia dla Rosji, która po swojej stronie granicy ma całe dywizje.

Oddziały NATO i manewry wojskowe mają cel polityczny - sygnalizują Moskwie, że Zachód nie da się ponownie zaskoczyć jak w przypadku Krymu, oraz że NATO potraktuje atak na jedno państwo Sojuszu jako atak na wszystkich. Ten, kto jak Steinmeier uważa, że działania NATO są pretekstem do konfrontacji, „umacnia tylko Kreml w wierze, że Zachód skłania się ku appeasementowi

—dodaje.

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

« poprzednia strona
123
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych