Rybińska na konferencji z okazji 25-lecia partnerstwa polsko - niemieckiego: „Trudno nazwać porozumieniem Nord Stream 2 i rozdział uchodźców". NASZA RELACJA Z BERLINA

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Niemcy są oczywiście świadome, że są największym krajem w europie, stąd na przykład samowolka pani kanclerz Merkel przy otwarciu bram Europy na uchodźców. Nie wyobrażam sobie, by uczyniła to np. Portugalia. Rząd PiS przeorientował teraz swoją politykę zagraniczną i podniósł się alarm. Nie jest w Europie dobrze widziana postawa wychodzenia przed szereg, wtedy jest wywoływana presja, z czym właśnie mamy do czynienia

—powiedziała Rybińska. Mówiła także o prawach Polonii w Niemczech i nie przyznaniu jej statusu mniejszości narodowej.

Nie przemawia do mnie argument, że za chwilę Turcy będą chcieli tego samego. Stan faktyczny jest taki, że przez 25 lat nie udało się tego zrealizować. Tu naprawdę nie chodzi krytykowanie tylko dlatego, żeby krytykować. Jeśli będziemy o tym głośno mówić, to może w końcu zrobimy krok naprzód

—dodała dziennikarka. Rybińska krytykowała także wielokulturowy projekt Europy bez granic.

Jeśli utopiści, którzy taki projekt przeforsowują nie zrezygnują z niego, to długo to nie potrwa…

—podsumowała.

Dyskusji w berlińskim pałacu Bellevue przysłuchiwali się prezydenci Andrzej Duda i Joachim Gauck.

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Marcin Wikło z Berlina

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych