Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski spotkał się w środę w Jerozolimie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Rozmowa dotyczyła problemów międzynarodowych, w tym sytuacji na Bliskim Wschodzie, a także stosunków polsko-izraelskich.
Na początku spotkania Waszczykowski złożył premierowi Izraela kondolencje w związku z ubiegłotygodniowym palestyńskim zamachem w Tel Awiwie, w którym zginęły cztery osoby.
To jedna z bardziej szczególnych wizyt. (…) Dyskutuje się o problemach współczesnych, historycznych, niedawnej historii i bardzo odległej. My, jako Polacy, mamy szczególne związki z tym krajem, z tym obszarem i narodami, które tu żyją
—powiedział szef MSZ na konferencji prasowej.
Podkreślił, że rozmowa z Netanjahu dotyczyła „współczesnych stosunków polsko-izraelskich”.
Izrael jest krajem nowoczesnym, (krajem) bardzo rozwiniętych technologii. Była jedna z propozycji, czy możemy te technologie dalej rozwijać razem. Izrael bardzo wiele oferuje w wielu dziedzinach, zarówno cywilnych, jak i wojskowych
—powiedział minister.
Duża część spotkania poświęcona była problemom międzynarodowym i sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Wymieniliśmy poglądy na temat Iranu. Iran to trudny partner, państwo, które ma wielkie ambicje, wykraczające daleko poza region. W tej chwili mamy optymistyczne nastawienie do Iranu. Po stronie Izraela jest pewien sceptycyzm co do intencji irańskich
—zaznaczył Waszczykowski.
Premier Izraela i szef MSZ poruszyli też kwestię konfliktu w Syrii i kryzysu migracyjnego.
Wyjaśniałem, na czym polega polityka europejska (w tej kwestii). Rozmawialiśmy o możliwościach rozwiązania konfliktu syryjskiego, nastawieniu państw regionu
—relacjonował Waszczykowski.
Sytuacja w tej chwili nie sprzyja temu, żeby rozwiązać ten konflikt lada chwila. Stany Zjednoczone, które tutaj w regionie w tej chwili są zaangażowane, mają wewnętrzne problemy. Toczy się prezydencka kampania wyborcza. To spowoduje, że dyplomacja amerykańska będzie słabsza, mniej zaangażowana
—ocenił.
W tej chwili wydaje się, że pałeczkę lidera przejęli Francuzi, którzy kilka dni temu zorganizowali konferencję na temat pokoju na Bliskim Wschodzie. Popieramy tę francuską inicjatywę
—dodał.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski spotkał się w środę w Jerozolimie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Rozmowa dotyczyła problemów międzynarodowych, w tym sytuacji na Bliskim Wschodzie, a także stosunków polsko-izraelskich.
Na początku spotkania Waszczykowski złożył premierowi Izraela kondolencje w związku z ubiegłotygodniowym palestyńskim zamachem w Tel Awiwie, w którym zginęły cztery osoby.
To jedna z bardziej szczególnych wizyt. (…) Dyskutuje się o problemach współczesnych, historycznych, niedawnej historii i bardzo odległej. My, jako Polacy, mamy szczególne związki z tym krajem, z tym obszarem i narodami, które tu żyją
—powiedział szef MSZ na konferencji prasowej.
Podkreślił, że rozmowa z Netanjahu dotyczyła „współczesnych stosunków polsko-izraelskich”.
Izrael jest krajem nowoczesnym, (krajem) bardzo rozwiniętych technologii. Była jedna z propozycji, czy możemy te technologie dalej rozwijać razem. Izrael bardzo wiele oferuje w wielu dziedzinach, zarówno cywilnych, jak i wojskowych
—powiedział minister.
Duża część spotkania poświęcona była problemom międzynarodowym i sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Wymieniliśmy poglądy na temat Iranu. Iran to trudny partner, państwo, które ma wielkie ambicje, wykraczające daleko poza region. W tej chwili mamy optymistyczne nastawienie do Iranu. Po stronie Izraela jest pewien sceptycyzm co do intencji irańskich
—zaznaczył Waszczykowski.
Premier Izraela i szef MSZ poruszyli też kwestię konfliktu w Syrii i kryzysu migracyjnego.
Wyjaśniałem, na czym polega polityka europejska (w tej kwestii). Rozmawialiśmy o możliwościach rozwiązania konfliktu syryjskiego, nastawieniu państw regionu
—relacjonował Waszczykowski.
Sytuacja w tej chwili nie sprzyja temu, żeby rozwiązać ten konflikt lada chwila. Stany Zjednoczone, które tutaj w regionie w tej chwili są zaangażowane, mają wewnętrzne problemy. Toczy się prezydencka kampania wyborcza. To spowoduje, że dyplomacja amerykańska będzie słabsza, mniej zaangażowana
—ocenił.
W tej chwili wydaje się, że pałeczkę lidera przejęli Francuzi, którzy kilka dni temu zorganizowali konferencję na temat pokoju na Bliskim Wschodzie. Popieramy tę francuską inicjatywę
—dodał.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/296789-waszczykowski-spotkal-sie-z-premierem-izraela-mamy-szczegolne-zwiazki-z-tym-krajem-z-tym-obszarem-zdjecia