Jeśli Rosjanie trzymają wrak przez 6 lat, to podpisują się pod tezą, że to nie mogła być zwykła katastrofa. Mówiłem to Rosjanom już 3 lata temu, dziś takie stanowisko podało MSZ
— mówił minister Witold Waszczykowski w programie „Horyzont” na antenie tvn24.
Szef polskiej dyplomacji odniósł się w ten sposób do niedawnej wizyty roboczej polskiego wiceministra w Moskwie, podczas której poruszono - bez większego skutku - sprawę zwrotu wraku tupolewa.
Waszczykowski zapowiedział dalsze wysiłki w tej sprawie:
Będziemy konsultować z sojusznikami, czy i jak można poruszyć tę sprawę na arenie międzynarodowej: albo przez szerszy nacisk, albo przez sądy i trybunały międzynarodowe. Jeśli nas się podaje do różnych komisji za wydumane rzeczy, to można podać Rosję w Radzie Europy, że nie chce rozwiązać zagadki smoleńskiej
— podkreślił szef MSZ.
I dodawał:
Wrak to wielki dowód w sprawie, ale ma również wartość symboliczną. Nie będziemy szczędzić wysiłków, by odzyskać wrak
— zaznaczył.
W rozmowie pojawił się również wątek działań polskiego państwa do wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Zmierzamy do tego, by wyrównać status bezpieczeństwa w NATO. (…) To nie my tworzymy coś przeciwko Rosji, my próbujemy wyrównać sytuację stworzoną na wschodniej flance NATO przez Rosję
— tłumaczył Waszczykowski.
Minister spraw zagranicznych zapewnił przy tym, że na każdą wątpliwość zagranicznych polityków, MSZ udziela wyczerpujących odpowiedzi.
Wyjaśniamy tę kwestię w taki sposób, w jaki zrobiła to Beata Szydło na forum PE, zamykając tę psrawę
— ocenił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jeśli Rosjanie trzymają wrak przez 6 lat, to podpisują się pod tezą, że to nie mogła być zwykła katastrofa. Mówiłem to Rosjanom już 3 lata temu, dziś takie stanowisko podało MSZ
— mówił minister Witold Waszczykowski w programie „Horyzont” na antenie tvn24.
Szef polskiej dyplomacji odniósł się w ten sposób do niedawnej wizyty roboczej polskiego wiceministra w Moskwie, podczas której poruszono - bez większego skutku - sprawę zwrotu wraku tupolewa.
Waszczykowski zapowiedział dalsze wysiłki w tej sprawie:
Będziemy konsultować z sojusznikami, czy i jak można poruszyć tę sprawę na arenie międzynarodowej: albo przez szerszy nacisk, albo przez sądy i trybunały międzynarodowe. Jeśli nas się podaje do różnych komisji za wydumane rzeczy, to można podać Rosję w Radzie Europy, że nie chce rozwiązać zagadki smoleńskiej
— podkreślił szef MSZ.
I dodawał:
Wrak to wielki dowód w sprawie, ale ma również wartość symboliczną. Nie będziemy szczędzić wysiłków, by odzyskać wrak
— zaznaczył.
W rozmowie pojawił się również wątek działań polskiego państwa do wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Zmierzamy do tego, by wyrównać status bezpieczeństwa w NATO. (…) To nie my tworzymy coś przeciwko Rosji, my próbujemy wyrównać sytuację stworzoną na wschodniej flance NATO przez Rosję
— tłumaczył Waszczykowski.
Minister spraw zagranicznych zapewnił przy tym, że na każdą wątpliwość zagranicznych polityków, MSZ udziela wyczerpujących odpowiedzi.
Wyjaśniamy tę kwestię w taki sposób, w jaki zrobiła to Beata Szydło na forum PE, zamykając tę psrawę
— ocenił.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/279225-waszczykowski-o-kulisach-negocjacji-ws-obecnosci-nato-i-rozmowach-ws-1004-jesli-rosjanie-trzymaja-wrak-przez-6-lat-to-podpisuja-sie-pod-teza-ze-to-nie-mogla-byc-zwykla-katastrofa?strona=1