PS Z demokracją wiąże się często słowo „tolerancja”. W tomiku „Pro publico bono” poświęciłem jej kilka strof.
TOLERANCJA
Można Polski nie kochać żarliwie na tyle,
By zań walczyć i polec… Bo to jest przywilej!
*
Można mieć swoje zdanie na Kwiecień czy Grudzień,
Lecz nie wolno kneblować głosu innych ludzi…
*
Można nie chcieć Ojczyzny i Orła z koroną,
Lecz podłością jest tańczyć, kiedy znicze płoną…
*
Nie wystarczy szkół skończyć, mieć „papier” na mądrość;
To wcale nie oznacza, że się jest rozsądnym…
*
…Znałem ja ludzi prostych o duszach przepięknych
I profesorów, którym nie podałbym ręki…
*
Coraz trudniej mi pojąć ten świat dookoła…
Co jest prawdą? Co pustką? Co teatrem zgoła?
*
W szumie medialnych news’ów, w wyścigu pawianów,
Nie wiesz, kto z kim? Za ile? I co tu jest grane?!
*
Czy wyuzdana banda, co niszczy rodziny
Wie, że tnie gałąź wspólną, na której siedzimy?
*
Fircyk, co tłum uwodzi, dając mu nadzieję,
Wierzy sam w to, co mówi? Może z nas się śmieje?
*
W imię złotej wolności – tej z „liberum veto” –
Wszyscy mamy pójść na dno przez „róbta co chceta”?
*
Nadchodzą lata próby, po okresie sytym –
Pora zadbać o przyszłość Rzeczypospolitej.
*
Każdy winien odstąpić od małości wszelkiej
By przez swe fanaberie nie gubić spraw wielkich.
*
Komu zatem zaufać? Kto nie zdradzi skrycie?
To już nie jest zabawa… Tu chodzi o życie!
*
Dlatego – nim świat pęknie, nim zabiją dzwony –
„Miej serce, patrzaj w serce”… Ale również … POMYŚL…
Z cyklu znalezione w sieci – z okazji Święta Trzech Króli proponuję dziś pierwszą rock’n’rollową wersję kolędy „Pójdźmy wszyscy do stajenki“. Nagranie ma już ćwierć wieku i wychowało się na nim parę pokoleń muzyków, choćby bracia Golcowie (polecam ich znacznie późniejszą, inspirowaną niewątpliwie „Zayazdem“ mutację tej samej kolędy).
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
PS Z demokracją wiąże się często słowo „tolerancja”. W tomiku „Pro publico bono” poświęciłem jej kilka strof.
TOLERANCJA
Można Polski nie kochać żarliwie na tyle,
By zań walczyć i polec… Bo to jest przywilej!
*
Można mieć swoje zdanie na Kwiecień czy Grudzień,
Lecz nie wolno kneblować głosu innych ludzi…
*
Można nie chcieć Ojczyzny i Orła z koroną,
Lecz podłością jest tańczyć, kiedy znicze płoną…
*
Nie wystarczy szkół skończyć, mieć „papier” na mądrość;
To wcale nie oznacza, że się jest rozsądnym…
*
…Znałem ja ludzi prostych o duszach przepięknych
I profesorów, którym nie podałbym ręki…
*
Coraz trudniej mi pojąć ten świat dookoła…
Co jest prawdą? Co pustką? Co teatrem zgoła?
*
W szumie medialnych news’ów, w wyścigu pawianów,
Nie wiesz, kto z kim? Za ile? I co tu jest grane?!
*
Czy wyuzdana banda, co niszczy rodziny
Wie, że tnie gałąź wspólną, na której siedzimy?
*
Fircyk, co tłum uwodzi, dając mu nadzieję,
Wierzy sam w to, co mówi? Może z nas się śmieje?
*
W imię złotej wolności – tej z „liberum veto” –
Wszyscy mamy pójść na dno przez „róbta co chceta”?
*
Nadchodzą lata próby, po okresie sytym –
Pora zadbać o przyszłość Rzeczypospolitej.
*
Każdy winien odstąpić od małości wszelkiej
By przez swe fanaberie nie gubić spraw wielkich.
*
Komu zatem zaufać? Kto nie zdradzi skrycie?
To już nie jest zabawa… Tu chodzi o życie!
*
Dlatego – nim świat pęknie, nim zabiją dzwony –
„Miej serce, patrzaj w serce”… Ale również … POMYŚL…
Z cyklu znalezione w sieci – z okazji Święta Trzech Króli proponuję dziś pierwszą rock’n’rollową wersję kolędy „Pójdźmy wszyscy do stajenki“. Nagranie ma już ćwierć wieku i wychowało się na nim parę pokoleń muzyków, choćby bracia Golcowie (polecam ich znacznie późniejszą, inspirowaną niewątpliwie „Zayazdem“ mutację tej samej kolędy).
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/277304-porozmawiajmy-o-zagrozeniach-demokracji-w-niemczech?strona=2