Zagraniczne media o Dudzie: „Chce wyjść poza ceremoniał. Pod jego rządami Polska może wrócić do nieufnego populizmu”

Fot. psy.org
Fot. psy.org

Dziennik zwrócił uwagę na silne podziały na polskiej scenie politycznej, które „były słyszalne w trakcie przemówienia” nowego prezydenta.

Niektórzy deputowani gwizdali, gdy wspomniał o potrzebie dofinansowania żywności dla dzieci w szkołach wiejskich; a gdy dziękował byłemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, oklaskami na stojąco zareagowali tylko posłowie PiS

—relacjonuje gazeta. „WSJ” przytoczył też wypowiedź posłanki PO Moniki Wielichowskiej, która zarzuciła prezydentowi Dudzie, że pomylił przemówienie inauguracyjne z wiecem wyborczym.

Niemniej jednak Pan Duda otrzymał owacje na stojąco na początku i na końcu ceremonii zaprzysiężenia przed obiema izbami polskiego parlamentu

—dodał „WSJ”. Dziennik ocenił, że choć obie największe partie w Polsce zajmują konserwatywne stanowisko w kwestiach etycznych i obie wspierają silną rolę państwa w gospodarce, to „Prawo i Sprawiedliwość znacznie silniej od Platformy Obywatelskiej sprzeciwia się związkom partnerskim par homoseksualnych i ma znacznie silniejsze związki z Kościołem katolickim”.

WSJ” zauważył też, że podczas ceremonii nieobecny był przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, którego zespół poinformował, że były premier Polski „nie został osobiście zaproszony przez prezydenta elekta”.

Informując o objęciu przez Andrzeja Dudę urzędu prezydenta RP i relacjonując jego orędzie przed Zgromadzeniem Narodowym, media w Rosji wyeksponowały tę część wystąpienia, w której mówił on o potrzebie większej obecności NATO w Europie Środkowo-Wschodniej.

Radio Echo Moskwy podało, że „w ocenie obserwatorów na razie nie należy oczekiwać, iż w stosunkach polsko-rosyjskich nastąpi zauważalna poprawa”. Ta niezależna stacja poinformowała też, że jedno z ostatnich oświadczeń Dudy przed inauguracją dotyczyło sytuacji na Ukrainie.

Zdaniem polityka w procesie negocjacyjnym powinny uczestniczyć nie tylko kraje czwórki normandzkiej, ale także Polska

—przekazało Echo Moskwy. Zapowiadając czwartkową inaugurację Dudy, „Parlamentskaja Gazieta” skonstatowała, że „nie wiadomo, jakie miejsce w jego praktyce politycznej będzie zajmowała „sprawa Rosji”.

Wszelako można przypuszczać, że nie będzie on tak bez namysłu popierać obecnego kierownictwa Ukrainy, jak czyniła to administracja poprzedniego prezydenta; że nie będzie przez palce patrzeć na ustawodawczą heroizację ideowych kontynuatorów tych, którzy zgotowali w 1943 roku rzeź wołyńską

—pisał moskiewski dziennik. „Parlamentskaja Gazieta” nie wykluczyła, że „rozumienie interesów narodowych Polski przez jej nowego prezydenta skłoni go do odejścia od politycznej konfrontacji z Rosją i rozwinięcia wzajemnie korzystnej współpracy gospodarczej”.

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

« poprzednia strona
12345
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych