Polak, który został bohaterem Irlandii: Odbiera się nas jako nierobów, a to nie jest prawda

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Tak zrobiłby każdy porządny obywatel. Mam małą córeczkę, którą bardzo kocham. Pomyślałem sobie: co by było, gdyby ona tam była. Poza tym nas, Polaków, odbiera się w Irlandii jako nierobów, a to nie jest prawda - podkreślił w rozmowie z TVP Info Roman Najdzinowicz, który pomógł sąsiadom wydostać się z płonącego budynku.

Czytaj więcej: Bohaterski czyn Polaka w Irlandii. Pomagał ratować rodzinę z płonącego mieszkania

Pożar bloku w Dublinie, gdzie 33-letni Polak mieszka ze swoją rodziną, wybuchł nad ranem.

Najpierw wyprowadziłem całą moją rodzinę na zewnątrz. Następnie wróciłem do budynku, bo dobrze znam rodzinę mieszkającą obok – wiem, że tam są małe dzieci. Wziąłem gaśnicę i roztrzaskałem nią drzwi, (…) jednak dym uniemożliwił mi wejście do mieszkania

— relacjonował.

Do uwięzionych dotarł wspinając się po balkonach. Irlandzkie media okrzyknęły go bohaterem.

Mamy wspaniałych sąsiadów. Nigdy nie zapomnimy, co ten człowiek zrobił dla nas. Jesteśmy szczęściarzami

— powiedział Daniel Kane, ojciec ocalonej rodziny.

bzm/tvp.info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych