21:10 Rosyjski terrorysta przyznał, że jego bojownicy mieli Buki
Dowódca batalionu Wostok (Wschód) Aleksandr Chodakowski przyznał po raz pierwszy, że rebelianci mieli zestaw rakietowy Buk, z którego zestrzelono malezyjski samolot. W wywiadzie dla agencji Reutera potwierdził też, że zestaw mógł pochodzić z Rosji i mógł być tam odesłany, by usunąć dowód obecności tych rakiet.
Wiedziałem, że Buk dotarł z Ługańska. W tym czasie powiedziano mi, że Buk z Ługańska przybył pod flagą ŁRL, czyli samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej, drugiego bastionu separatystów
— zaznaczył szef batalionu Wostok.
Sądzę, że go odesłano, bo dowiedziałem się o nim dokładnie w momencie, gdy dowiedziałem się, że doszło do tej tragedii. Zapewne odesłali go (zestaw Buk), by usunąć ślady jego obecności
— powiedział Chodakowski Reuterowi.
Według niego Ukraina miała - z winy Rosji - informację, że rebelianci mają taki sprzęt.
Nie tylko nie zrobiła nic, by zapewnić bezpieczeństwo, lecz sprowokowała użycie tego typu broni przeciwko samolotowi, który leciał sobie z cywilami
— oświadczył separatysta.
Zarzucił siłom ukraińskim, że wiedząc, iż zestaw Buk może zostać użyty w okolicach miejscowości Sniżne, „sprowokowały jego użycie, inicjując atak z powietrza na cel, którego nie potrzebowały”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
21:10 Rosyjski terrorysta przyznał, że jego bojownicy mieli Buki
Dowódca batalionu Wostok (Wschód) Aleksandr Chodakowski przyznał po raz pierwszy, że rebelianci mieli zestaw rakietowy Buk, z którego zestrzelono malezyjski samolot. W wywiadzie dla agencji Reutera potwierdził też, że zestaw mógł pochodzić z Rosji i mógł być tam odesłany, by usunąć dowód obecności tych rakiet.
Wiedziałem, że Buk dotarł z Ługańska. W tym czasie powiedziano mi, że Buk z Ługańska przybył pod flagą ŁRL, czyli samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej, drugiego bastionu separatystów
— zaznaczył szef batalionu Wostok.
Sądzę, że go odesłano, bo dowiedziałem się o nim dokładnie w momencie, gdy dowiedziałem się, że doszło do tej tragedii. Zapewne odesłali go (zestaw Buk), by usunąć ślady jego obecności
— powiedział Chodakowski Reuterowi.
Według niego Ukraina miała - z winy Rosji - informację, że rebelianci mają taki sprzęt.
Nie tylko nie zrobiła nic, by zapewnić bezpieczeństwo, lecz sprowokowała użycie tego typu broni przeciwko samolotowi, który leciał sobie z cywilami
— oświadczył separatysta.
Zarzucił siłom ukraińskim, że wiedząc, iż zestaw Buk może zostać użyty w okolicach miejscowości Sniżne, „sprowokowały jego użycie, inicjując atak z powietrza na cel, którego nie potrzebowały”.
Strona 2 z 17
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/206230-rosyjski-terrorysta-przyznaje-ze-oddzial-mial-rakiety-buk-ciala-ofiar-katastrofy-wrocily-do-holandii-zobacz-zdjecia?strona=2