Jestem czysty, niczego nie brałem
— zapewnił Adrian Zieliński w rozmowie z dziennikarzami w Rio de Janeiro.
Nie mam żadnej oficjalnej informacji o tym, że stosowałem zakazane substancje. Zaprzeczam, że cokolwiek brałem. To jest niemożliwe. Musielibyśmy z bratem być skończonymi idiotami, żeby wziąć nandrolon, który siedzi w organizmie 17 miesięcy i przyjechać na igrzyska. To jest niedorzeczne. To jakaś manipulacja, coś musiało zostać mi podrzucone w odżywkach
— powiedział mistrz olimpijski z Londynu.
We wtorek wioskę olimpijską musiał opuścić jego brat Tomasz, u którego potwierdzono stosowanie nandrolonu.
Teraz trudno mi zebrać jakiekolwiek myśli. Jak wrócę do kraju będę musiał przeprowadzić chyba jakieś śledztwo i dotrzeć do tego, jak to jest możliwe
— dodał starszy z braci Zielińskich.
Przyznał także, że docierały do niego sygnały po złapaniu Tomasza na dopingu, iż z nim może być tak samo. Zapytany, od kogo je miał, odparł, że znajomych, ale także polskich dziennikarzy.
Nandrolon podawany jest najczęściej w zastrzyku.
Oczywiście, że przez ostatnie pół roku miałem iniekcje. Kupę zdrowia zostawiłem na pomoście, miałem ostrzykiwane chociażby kolana, ale z tego co wiem, można taki lek wziąć także doustnie. Skąd to wiem? Z internetu
— powiedział.
Po raz ostatni badany był 22 lipca w Polsce. W Rio nie był kontrolowany.
Dla mnie jest niedorzeczne, że tych wyników jeszcze nie ma. Przyjeżdżają co tydzień na kontrolę i przez miesiąc nie ma wyników? Cały świat zawsze mówił, że polska kontrola jest najdokładniejsza i najlepsza
— dodał.
Na pytanie, że chyba wymyka mu się olimpijski start, odparł: „chyba tak”.
Spodziewam się dziecka, przyjechałem tutaj walczyć o medal. Czy miałem ryzykować to wszystko, biorąc doping? To nielogiczne
— podkreślił.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jestem czysty, niczego nie brałem
— zapewnił Adrian Zieliński w rozmowie z dziennikarzami w Rio de Janeiro.
Nie mam żadnej oficjalnej informacji o tym, że stosowałem zakazane substancje. Zaprzeczam, że cokolwiek brałem. To jest niemożliwe. Musielibyśmy z bratem być skończonymi idiotami, żeby wziąć nandrolon, który siedzi w organizmie 17 miesięcy i przyjechać na igrzyska. To jest niedorzeczne. To jakaś manipulacja, coś musiało zostać mi podrzucone w odżywkach
— powiedział mistrz olimpijski z Londynu.
We wtorek wioskę olimpijską musiał opuścić jego brat Tomasz, u którego potwierdzono stosowanie nandrolonu.
Teraz trudno mi zebrać jakiekolwiek myśli. Jak wrócę do kraju będę musiał przeprowadzić chyba jakieś śledztwo i dotrzeć do tego, jak to jest możliwe
— dodał starszy z braci Zielińskich.
Przyznał także, że docierały do niego sygnały po złapaniu Tomasza na dopingu, iż z nim może być tak samo. Zapytany, od kogo je miał, odparł, że znajomych, ale także polskich dziennikarzy.
Nandrolon podawany jest najczęściej w zastrzyku.
Oczywiście, że przez ostatnie pół roku miałem iniekcje. Kupę zdrowia zostawiłem na pomoście, miałem ostrzykiwane chociażby kolana, ale z tego co wiem, można taki lek wziąć także doustnie. Skąd to wiem? Z internetu
— powiedział.
Po raz ostatni badany był 22 lipca w Polsce. W Rio nie był kontrolowany.
Dla mnie jest niedorzeczne, że tych wyników jeszcze nie ma. Przyjeżdżają co tydzień na kontrolę i przez miesiąc nie ma wyników? Cały świat zawsze mówił, że polska kontrola jest najdokładniejsza i najlepsza
— dodał.
Na pytanie, że chyba wymyka mu się olimpijski start, odparł: „chyba tak”.
Spodziewam się dziecka, przyjechałem tutaj walczyć o medal. Czy miałem ryzykować to wszystko, biorąc doping? To nielogiczne
— podkreślił.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/304027-gazeta-pomorska-adrian-zielinski-brat-tomasza-i-mistrz-olimpijski-z-londynu-podejrzany-o-doping?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.