Polscy kadrowicze, zwłaszcza ci grający w formacjach ofensywnych zanotowali w trakcie weekendu udane występy. Weekend naszych kadrowiczów. Czytaj więcej Robert Lewandowski strzelił dwa gole dla Bayernu Monachium, a jego gra została oceniona przez magazyn „Kicker” na notę 2 (w skali 6-1, im niższa ocena, tym lepiej), która oznacza klasę międzynarodową. Polak znalazł się dzięki temu w jedenastce kolejki Bundesligi. Takie wyróżnienie spotkało kapitana naszej reprezentacji po raz czwarty w tym sezonie.
W jedenastce kolejki „Kickera” znalazło się także miejsce dla Eugena Polańskiego z Hoffenheim, który również dostał notę 2 za występ przeciwko HSV Hamburg. Defensywny pomocnik strzelił dwie bramki i trafił do najlepszej jedenastki po raz pierwszy w sezonie, ale ta akurat wiadomość trenera Adama Nawałkę pozostawia obojętnym, gdyż Polański zadeklarował, że z tym szkoleniowcem w kadrze współpracować nie będzie.
Na wyróżnienie i to w dodatku jednoosobowe zasłużył w holenderskiej Eredivisie Arkadiusz Milik. Dwie bramki napastnika Ajaxu poparte świetną grą sprawiły, że nasz zawodnik otrzymał bliską ideału notę 9,5. Milik został uznany za najlepszego piłkarza ostatniej kolejki!
Postawa naszej ofensywnej dwójki musi cieszyć. Były reprezentant Polski, a obecnie dyrektor kadry Tomasz Iwan przekonuje, że Lewandowski do spółki z Milikiem mają ogromny potencjał grając obok siebie.
W najbliższej przyszłości to może być jeden z najgroźniejszych ataków w Europie, jeśli nie najgroźniejszy. Bardziej widzę ich jako parę, niż konkurentów. Ich warunki fizyczne i sposób gry powodują, że rywale mają się czego obawiać. Obydwaj są bardzo potrzebni naszej reprezentacji
—twierdzi Iwan.
Dyrektor reprezentacji przez kilka lat grał w lidze holenderskiej i jest pewien, że dla rozwoju piłkarskiej kariery Arkadiusza Milika Ajax Amsterdam to znakomite miejsce.
To idealne miejsce dla Arka, bo ten klub stawia na młodych zawodników od wielu lat. Przecież wielu piłkarzy światowej klasy stawiało pierwsze kroki w wielkim futbolu właśnie w Amsterdamie, a potem trafiało do innych wielkich klubów. Można wymienić mnóstwo znanych zawodników, począwszy od Patricka Kluiverta, kiedy jako młody piłkarz rozstrzygał losy meczów na korzyść Ajaksu w Lidze Mistrzów, a skończywszy właśnie na Arku. Polak jest w świetnym miejscu dla siebie. To korzystne otoczenie szczególnie dla napastnika, bo Ajax, podobnie jak inne holenderskie kluby, preferuje ofensywny styl gry
—opowiada Tomasz Iwan.
Wypada wierzyć, że słowa byłego reprezentanta rychło się ziszczą i Lewandowski z Milikiem będą postrachem piłkarskiej Europy. Póki co trzymajmy kciuki by wysoka dyspozycja potrwała jeszcze przynajmniej dwa tygodnie, do meczu z Irlandią.
mm/pap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/237459-lewandowski-w-jedenastce-kolejki-milik-najlepszym-graczem-weekendu-w-holandii