Jakub Mielnik, dziennikarz tygodnika „Wprost”, w swoim tekście pisze o „hałaśliwym neonaziście żyjącym z grantów Ministerstwa Kultury”. Najpewniej w ten sposób chciał zaatakować Roberta Bąkiewicza. Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości już zapowiedział pozew.

CZYTAJ TAKŻE:

— TYLKO U NAS. Bąkiewicz: Pan Rafał Trzaskowski jest cynicznym hipokrytą. Takim ludziom trzeba się sprzeciwiać, bo to są szkodnicy

— „GW” oskarża, poseł Lewicy nazywa „faszystą”. Bąkiewicz odpowiada przeciwnikom: „Manipulacje”; „To są bzdury i granie na emocjach”

Polexit to koncept tak oderwany od oczekiwań wyborców, że nie nadaje się ani na trampolinę, wynoszącą opozycję do zwycięstwa, ani na narzędzie wzmocnienia rządów prawicy. Co z tego, skoro za głos władzy w tej sprawie uchodzi nie premier czy szef PiS, tylko hałaśliwy neonazista żyjący z grantów Ministerstwa Kultury

— napisał Jakub Mielnik w okładkowym tekście tygodnika „Wprost”.

Będzie kolejny pozew

— zapowiedział Robert Bąkiewicz.

tkwl/Twitter