Hiszpańskie media przypominają we wtorek, że spalenie paryskiej katedry Notre Dame poprzedziły liczne w ostatnich tygodniach pożary oraz ataki na świątynie we Francji.
Dziennik “El Independiente” zwraca uwagę, że płomienie strawiły Notre Dame w dniu, w którym paradoksalnie przypadał Światowy Dzień Sztuki. Wskazuje, że w ostatnich tygodniach w Paryżu doszło do różnych ataków na miejsca dziedzictwa kulturalnego oraz kultu religijnego.
Gazeta zauważa, że po poniedziałkowym pożarze Paryż został pozbawiony swojego największego kościoła katolickiego i jednego ze swoich największych symboli.
Ta katastrofa ma miejsce zaledwie 28 dni od pożaru, który nastąpił w dziwnych okolicznościach, w kościele świętego Sulpicjusza, drugim największym kościele Paryża
—napisał hiszpański dziennik.
Z kolei “ABC” wskazuje, że w ciągu ostatnich tygodni w Paryżu oraz w innych francuskich miastach doszło do kilkunastu ataków na kościoły. Madrycka gazeta odnotowuje, że w departamencie Yvelines, na przedmieściach Paryża, w pierwszym kwartale tego roku doszło do wandalizmu w kilku kościołach.
Stołeczna gazeta wskazuje, że ostatnie akty wandalizmu w kościołach w Dijon, Lavaur, Nimes, Houilles zostały dokonane z pobudek antyreligijnych, gdyż profanowano hostie oraz figury świętych i inne katolickie symbole.
Zarówno “ABC”, jak i publiczna telewizja TVE odnotowują, że liczne w ostatnim tygodniu we Francji ataki na obiekty sakralne zbiegają się z trwającymi od kilku miesięcy protestami ruchu “żółtych kamizelek”, podczas których wielokrotnie dochodziło do niszczenia własności prywatnej i publicznej.
Hiszpańskie media przypominają też we wtorek o licznych we Francji atakach na synagogi i cmentarze żydowskie. Odnotowują, że w 2018 r. w kraju tym doszło do blisko 550 antysemickich ataków, było to o 74 proc. więcej niż we wcześniejszym roku.
Bułgarski premier Bojko Borisow powiedział we wtorek, że jego kraj wyśle konserwatorów i malarzy, by pomogli w odbudowie Notre Dame. Zapewnił też, że Bułgaria jest gotowa wesprzeć finansowo proces odbudowania paryskiej katedry.
Bułgarska szkoła konserwatorów jest znana i ceniona. Są też bardzo dobrzy bułgarscy malarze ikon. Ich praca będzie wkładem Bułgarii w odbudowę katedry - podkreślił premier.
Z kolei przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani zwrócił się do europosłów o przekazanie wynagrodzenia na odbudowę zniszczonej przez pożar katedry Notre Dame. O odbudowę apelował do wszystkich krajów członkowskich UE szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Tajani powiedział we wtorek w Strasburgu, że jako były mieszkaniec Paryża, ale też jako Włoch i Europejczyk czuje, że jego „serce krwawi, tak jak nam wszystkim, po tym, co miało miejsce wczoraj w Paryżu”.
Jesteśmy solidarni z Francuzami, z Francją
—oświadczył. Dodał, że to, co się wydarzyło, jest raną, która nie zagoi się szybko.
Tusk, który bierze udział w ostatnim w obecnej kadencji posiedzeniu Parlamentu Europejskiego, wyraził solidarność z narodem francuskim w obliczu tragedii w Paryżu.
Mówię to nie tylko jako przewodniczący Rady Europejskiej, ale też jako obywatel Gdańska w 90 proc. zniszczonego (podczas wojny - PAP), a potem odbudowanego. Chcę państwu powiedzieć, że również odbudujecie swoją katedrę
—podkreślił.
Następnie zwrócił się do wszystkich 28 państw członkowskich Unii Europejskiej.
Mówię te słowa z serca Europy, ze Strasburga: włączmy się w proces odbudowy
—zaapelował Tusk.
Szef Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział, że w obliczu pożaru, który zniszczył paryską katedrę Notre Dame, wszyscy powinni okazywać sobie nawzajem solidarność i wsparcie zamiast skupiać się na „politycznym jazgocie”.
Myślę, że naszym obowiązkiem, wszystkich Europejczyków, też oczywiście Polaków, jest dodać dziś otuchy Francuzom. To jest wydarzenie rzeczywiście dramatyczne i wszyscy je przeżywamy. Z naszym tragicznym doświadczeniem, a równocześnie z tym wielkim dziełem, jakiego Polacy dokonali w moim Gdańsku, Wrocławiu, oczywiście Warszawie, mamy prawo i obowiązek powiedzieć, że dacie radę, że to nie jest koniec świata
—powiedział Tusk dziennikarzom w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.
Dla mnie też jest rzeczą bardzo ważną, żebyśmy wszyscy - szczególnie jak patrzę na niektóre komentarze, także u nas w kraju - dokładnie w takim momencie, jak ten dramat paryski, pokazywali raczej jak najlepsze uczucia wobec siebie, raczej solidarności i wsparcia niż takiego politycznego jazgotu. Na tym też mi zależało, żeby głos z Polski był głosem czytelnej, pełnej solidarności z Francuzami
—podkreślił.
Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oświadczył, że poniedziałek był dniem tragicznym dla wszystkich, którzy kochają Francję i Paryż. Jak powiedział, francuska stolica „nie jest miejscem nam obojętnym” ani zwykłym.
Wczoraj miała miejsce tragedia o wymiarze nie tylko architektonicznym. To tragedia, która dotyka głęboko wszystkich Francuzów, gdyż płomienie pożarły budynek o ogromnej symbolice, stanowiący o sile Francji. Wczoraj Francja odniosła bardzo poważne rany i wszyscy przeżywamy żałobę
—zaznaczył.
Juncker przekazał wyrazy współczucia „francuskim przyjaciołom” Komisji Europejskiej i zadeklarował, że KE zrobi wszystko, aby pomóc Francji.
CZYTAJ TAKŻE: „Apokaliptyczny widok”; „Właśnie skończyła się część naszej cywilizacji”. Politycy i dziennikarze poruszeni pożarem Notre Dame
Prezydent Włoch Sergio Mattarella zapewnił przywódcę Francji Emmanuela Macrona o bliskości, przyjaźni i solidarności z narodem francuskim w związku z pożarem katedry Notre Dame w Paryżu. Pałac Prezydencki w Rzymie opublikował treść przesłania szefa państwa.
W przesłaniu wystosowanym w nocy z poniedziałku na wtorek Mattarella napisał do Macrona: „Śledzę z niepokojem wiadomości o pożarze niszczącym w tych godzinach katedrę Notre Dame, historyczny skarb, który przez wieki strzegł nadzwyczajne dziedzictwo artystyczne o olbrzymim znaczeniu dla Francji, dla Europy i dla kultury świata”.
W tych dramatycznych godzinach całe Włochy obejmują w uścisku naród francuski ze szczerą przyjaźnią i najgłębszym bólem. Nasze myśli kierujemy ku tym, którzy na wszystkich szczeblach działają na rzecz tego, by ugasić płomienie i zachować w możliwym stopniu ten nadzwyczajny symbol Paryża
—dodał prezydent Mattarella. Zapewnił Macrona o solidarności ze strony wszystkich Włochów.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Hiszpańskie media przypominają we wtorek, że spalenie paryskiej katedry Notre Dame poprzedziły liczne w ostatnich tygodniach pożary oraz ataki na świątynie we Francji.
Dziennik “El Independiente” zwraca uwagę, że płomienie strawiły Notre Dame w dniu, w którym paradoksalnie przypadał Światowy Dzień Sztuki. Wskazuje, że w ostatnich tygodniach w Paryżu doszło do różnych ataków na miejsca dziedzictwa kulturalnego oraz kultu religijnego.
Gazeta zauważa, że po poniedziałkowym pożarze Paryż został pozbawiony swojego największego kościoła katolickiego i jednego ze swoich największych symboli.
Ta katastrofa ma miejsce zaledwie 28 dni od pożaru, który nastąpił w dziwnych okolicznościach, w kościele świętego Sulpicjusza, drugim największym kościele Paryża
—napisał hiszpański dziennik.
Z kolei “ABC” wskazuje, że w ciągu ostatnich tygodni w Paryżu oraz w innych francuskich miastach doszło do kilkunastu ataków na kościoły. Madrycka gazeta odnotowuje, że w departamencie Yvelines, na przedmieściach Paryża, w pierwszym kwartale tego roku doszło do wandalizmu w kilku kościołach.
Stołeczna gazeta wskazuje, że ostatnie akty wandalizmu w kościołach w Dijon, Lavaur, Nimes, Houilles zostały dokonane z pobudek antyreligijnych, gdyż profanowano hostie oraz figury świętych i inne katolickie symbole.
Zarówno “ABC”, jak i publiczna telewizja TVE odnotowują, że liczne w ostatnim tygodniu we Francji ataki na obiekty sakralne zbiegają się z trwającymi od kilku miesięcy protestami ruchu “żółtych kamizelek”, podczas których wielokrotnie dochodziło do niszczenia własności prywatnej i publicznej.
Hiszpańskie media przypominają też we wtorek o licznych we Francji atakach na synagogi i cmentarze żydowskie. Odnotowują, że w 2018 r. w kraju tym doszło do blisko 550 antysemickich ataków, było to o 74 proc. więcej niż we wcześniejszym roku.
Bułgarski premier Bojko Borisow powiedział we wtorek, że jego kraj wyśle konserwatorów i malarzy, by pomogli w odbudowie Notre Dame. Zapewnił też, że Bułgaria jest gotowa wesprzeć finansowo proces odbudowania paryskiej katedry.
Bułgarska szkoła konserwatorów jest znana i ceniona. Są też bardzo dobrzy bułgarscy malarze ikon. Ich praca będzie wkładem Bułgarii w odbudowę katedry - podkreślił premier.
Z kolei przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani zwrócił się do europosłów o przekazanie wynagrodzenia na odbudowę zniszczonej przez pożar katedry Notre Dame. O odbudowę apelował do wszystkich krajów członkowskich UE szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Tajani powiedział we wtorek w Strasburgu, że jako były mieszkaniec Paryża, ale też jako Włoch i Europejczyk czuje, że jego „serce krwawi, tak jak nam wszystkim, po tym, co miało miejsce wczoraj w Paryżu”.
Jesteśmy solidarni z Francuzami, z Francją
—oświadczył. Dodał, że to, co się wydarzyło, jest raną, która nie zagoi się szybko.
Tusk, który bierze udział w ostatnim w obecnej kadencji posiedzeniu Parlamentu Europejskiego, wyraził solidarność z narodem francuskim w obliczu tragedii w Paryżu.
Mówię to nie tylko jako przewodniczący Rady Europejskiej, ale też jako obywatel Gdańska w 90 proc. zniszczonego (podczas wojny - PAP), a potem odbudowanego. Chcę państwu powiedzieć, że również odbudujecie swoją katedrę
—podkreślił.
Następnie zwrócił się do wszystkich 28 państw członkowskich Unii Europejskiej.
Mówię te słowa z serca Europy, ze Strasburga: włączmy się w proces odbudowy
—zaapelował Tusk.
Szef Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział, że w obliczu pożaru, który zniszczył paryską katedrę Notre Dame, wszyscy powinni okazywać sobie nawzajem solidarność i wsparcie zamiast skupiać się na „politycznym jazgocie”.
Myślę, że naszym obowiązkiem, wszystkich Europejczyków, też oczywiście Polaków, jest dodać dziś otuchy Francuzom. To jest wydarzenie rzeczywiście dramatyczne i wszyscy je przeżywamy. Z naszym tragicznym doświadczeniem, a równocześnie z tym wielkim dziełem, jakiego Polacy dokonali w moim Gdańsku, Wrocławiu, oczywiście Warszawie, mamy prawo i obowiązek powiedzieć, że dacie radę, że to nie jest koniec świata
—powiedział Tusk dziennikarzom w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.
Dla mnie też jest rzeczą bardzo ważną, żebyśmy wszyscy - szczególnie jak patrzę na niektóre komentarze, także u nas w kraju - dokładnie w takim momencie, jak ten dramat paryski, pokazywali raczej jak najlepsze uczucia wobec siebie, raczej solidarności i wsparcia niż takiego politycznego jazgotu. Na tym też mi zależało, żeby głos z Polski był głosem czytelnej, pełnej solidarności z Francuzami
—podkreślił.
Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oświadczył, że poniedziałek był dniem tragicznym dla wszystkich, którzy kochają Francję i Paryż. Jak powiedział, francuska stolica „nie jest miejscem nam obojętnym” ani zwykłym.
Wczoraj miała miejsce tragedia o wymiarze nie tylko architektonicznym. To tragedia, która dotyka głęboko wszystkich Francuzów, gdyż płomienie pożarły budynek o ogromnej symbolice, stanowiący o sile Francji. Wczoraj Francja odniosła bardzo poważne rany i wszyscy przeżywamy żałobę
—zaznaczył.
Juncker przekazał wyrazy współczucia „francuskim przyjaciołom” Komisji Europejskiej i zadeklarował, że KE zrobi wszystko, aby pomóc Francji.
CZYTAJ TAKŻE: „Apokaliptyczny widok”; „Właśnie skończyła się część naszej cywilizacji”. Politycy i dziennikarze poruszeni pożarem Notre Dame
Prezydent Włoch Sergio Mattarella zapewnił przywódcę Francji Emmanuela Macrona o bliskości, przyjaźni i solidarności z narodem francuskim w związku z pożarem katedry Notre Dame w Paryżu. Pałac Prezydencki w Rzymie opublikował treść przesłania szefa państwa.
W przesłaniu wystosowanym w nocy z poniedziałku na wtorek Mattarella napisał do Macrona: „Śledzę z niepokojem wiadomości o pożarze niszczącym w tych godzinach katedrę Notre Dame, historyczny skarb, który przez wieki strzegł nadzwyczajne dziedzictwo artystyczne o olbrzymim znaczeniu dla Francji, dla Europy i dla kultury świata”.
W tych dramatycznych godzinach całe Włochy obejmują w uścisku naród francuski ze szczerą przyjaźnią i najgłębszym bólem. Nasze myśli kierujemy ku tym, którzy na wszystkich szczeblach działają na rzecz tego, by ugasić płomienie i zachować w możliwym stopniu ten nadzwyczajny symbol Paryża
—dodał prezydent Mattarella. Zapewnił Macrona o solidarności ze strony wszystkich Włochów.
CIĄG DALSZY NA NASTĘPNEJ STRONIE.
Strona 2 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/442844-swiatowe-media-i-przywodcy-solidaryzuja-sie-z-francuzami?strona=2