TK nie podzielił argumentacji kwestionującej konstytucyjność przepisu. Jak przypomniał w uzasadnieniu orzeczenia skutkiem reformy systemu emerytalnego było wyróżnienie dwóch zasadniczych grup uprawnionych: osób urodzonych przed 1 stycznia 1949 r. i osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r., wobec których „zastosowanie znajdują odmienne reżimy emerytalne”.
Rozstrzyganie tak trudnych dylematów, związanych z doborem kryteriów, na podstawie których dokonuje się zróżnicowania sytuacji podmiotów uprawnionych, należy do ustawodawcy. Jego odpowiedzialność za kształtowanie efektywnego systemu ubezpieczeń społecznych, gwarantującego realność świadczenia emerytalnego, wiąże się ze znaczną swobodą polityczną w zakresie kształtowania tego systemu
— wskazał w uzasadnieniu TK. Dodał, że „ocena trafności takich rozwiązań należy zatem do dziedziny ocen politycznych, dokonywanych zwłaszcza przez wyborców”.
Według TK ustawodawca nie naruszył istoty prawa zabezpieczenia społecznego osób, które urodziły się przed 1 stycznia 1949 r. Dodał, że ustawodawca „nie zmienił zasad naliczania ich emerytury, natomiast wprowadził korzystniejszy sposób przeliczania okresów nieskładkowych dla osób, którym ustala się kapitał początkowy”, czyli dla urodzonych po 31 grudnia 1948 r.
TK rozpoznał sprawę w składzie pięciu sędziów - przewodniczący Zbigniew Jędrzejewski, sprawozdawca Leon Kieres oraz Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar i Piotr Tuleja. Orzeczenie zapadło jednogłośnie.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
TK nie podzielił argumentacji kwestionującej konstytucyjność przepisu. Jak przypomniał w uzasadnieniu orzeczenia skutkiem reformy systemu emerytalnego było wyróżnienie dwóch zasadniczych grup uprawnionych: osób urodzonych przed 1 stycznia 1949 r. i osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r., wobec których „zastosowanie znajdują odmienne reżimy emerytalne”.
Rozstrzyganie tak trudnych dylematów, związanych z doborem kryteriów, na podstawie których dokonuje się zróżnicowania sytuacji podmiotów uprawnionych, należy do ustawodawcy. Jego odpowiedzialność za kształtowanie efektywnego systemu ubezpieczeń społecznych, gwarantującego realność świadczenia emerytalnego, wiąże się ze znaczną swobodą polityczną w zakresie kształtowania tego systemu
— wskazał w uzasadnieniu TK. Dodał, że „ocena trafności takich rozwiązań należy zatem do dziedziny ocen politycznych, dokonywanych zwłaszcza przez wyborców”.
Według TK ustawodawca nie naruszył istoty prawa zabezpieczenia społecznego osób, które urodziły się przed 1 stycznia 1949 r. Dodał, że ustawodawca „nie zmienił zasad naliczania ich emerytury, natomiast wprowadził korzystniejszy sposób przeliczania okresów nieskładkowych dla osób, którym ustala się kapitał początkowy”, czyli dla urodzonych po 31 grudnia 1948 r.
TK rozpoznał sprawę w składzie pięciu sędziów - przewodniczący Zbigniew Jędrzejewski, sprawozdawca Leon Kieres oraz Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar i Piotr Tuleja. Orzeczenie zapadło jednogłośnie.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/359574-tk-rozpatrzyl-sprawe-przeliczania-okresow-nieskladkowych-regulacja-jest-konstytucyjna?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.