Zaawansowany rak piersi nie musi być wyrokiem. Przekonują o tym autorki kampanii edukacyjnej „Wykorzystaj czas na życie”, której patronuje Pierwsza Dama, Agata Kornhauser-Duda. Właśnie rusza kolejny etap akcji przywracającej nadzieję kobietom zmagającym się z nowotworem. W jej ramach odbędą się m.in. warsztaty, podczas których chore panie i ich rodziny będą mogły spotkać się z psychoonkologiem, a potem przekonać się, że warto aktywnie spędzać każdy dzień. Mimo cierpienia, mimo choroby…
To kolejny dowód na wielkie serce naszej Pierwszej Damy. Agata Kornhauser-Duda przez ostatnie dwa lata dała się poznać jako osoba powściągliwa i rozważna, której nie sposób sprowokować czy zaangażować do jakichkolwiek awantur politycznych czy społecznych, co próbowały zrobić lewackie środowiska feministyczne. Dzięki konsekwentnej postawie Pani Prezydentowej inicjatywy, w które się włącza i wspiera swoim autorytetem, bardzo zyskują na znaczeniu, można bowiem mieć stuprocentową pewność, że nie kryje się za nimi próba zbicia kapitału politycznego. Tak jest w przypadku kampanii edukacyjnej „Wykorzystaj czas na życie”, nad którą Pierwsza Dama objęła honorowy patronat. Jej celem jest udzielenie wsparcia kobietom cierpiącym na zaawansowanego raka piersi. Co to za choroba? Lekarze rozróżniają pięć stadiów nowotworu piersi – od stadium przedinwazyjnego, przez stadia, gdzie możliwe jest leczenie operacyjne i nie ma przerzutów po miejscowo zaawansowanego raka piersi (przerzut poza najbliższe węzły chłonne ale nie do organów odległych) i rozsiany nowotwór, gdzie mamy do czynienia z przerzutami do odległych organów, najczęściej wątroby, płuc, mózgu i kości.
CZYTAJ WIĘCEJ: Agata Kornhauser-Duda spotkała się z dziećmi i młodzieżą w Sokołowie Podlaskim. ZDJĘCIA
CZYTAJ WIĘCEJ: W obronie Pierwszej Damy. Naciski na Agatę Kornhauser-Dudę wywołują duży niesmak
W powszechnej świadomości utrwaliło się już przekonanie, że jedynie wcześnie wykryty rak daje szansę na wyleczenie i powrót do normalnego życia. Osoby, u których zdiagnozowano najbardziej zaawansowane stadium choroby były dotąd spychane na margines życia społecznego, a poza terapią paliatywną nie proponowano im właściwie nic więcej. Fundacja „Żyjmy Zdrowo”, która prowadzi kampanię „Wykorzystaj czas na życie” chce pokazać, że panie, które zmagają się z zaawansowanym rakiem piersi mogą i bardzo często prowadzą normalne, pełne radości i pasji życie.
Podczas niedawnego spotkania w Pałacu Prezydenckim z Parą Prezydencką zaprezentowano powstały z inicjatywy Fundacji film przedstawiający historie czterech, cały czas aktywnych zawodowo i realizujących swoje plany kobiet, które cierpią na raka piersi w zaawansowanej postaci. Reżyser filmu Athena Sawidis przyznała, że jechała w odwiedziny do swoich bohaterek z dużymi obawami.
Tymczasem spotkałam cztery radosne, zadbane, piękne kobiety, które zupełnie swobodnie rozmawiają o swojej chorobie. Kobiety pełne życia, pełne planów, pasji i aktywności. Szczerze mówiąc byłam zaskoczona ich postawą i potem wstydziłam się tych swoich obaw
— powiedziała reżyser filmu „Chce mi się żyć”.
Bohaterki filmu rzeczywiście żyją pełnią życia, ale nie wynika to jedynie z ich „pozytywnego nastawienia”, biorącego się z przesłanek psychologicznych. Chore na zaawansowany nowotwór piersi pokładają swoje nadzieje w rozwoju badań naukowych. Współczesna medycyna onkologiczna dynamicznie się rozwija, powstają leki nowej generacji, które nie tylko mogą zastopować rozwój raka, ale mają też coraz mniejszy wpływ na pogorszenie jakości życia osoby poddawanej terapii. To bardzo istotne, bo leczenie raka kojarzy się zazwyczaj z podawaniem tzw. chemii, bardzo źle tolerowanej przez wielu pacjentów.
Do tej pory najważniejszym celem lekarzy onkologów, którzy zajmowali się osobami z zaawansowanym rakiem piersi było przedłużenie tym pacjentkom życia. Drugim celem, który obecnie staje się równie istotny, jak pierwszy, jest utrzymanie odpowiedniej jakości życia. W tym mieści się zarówno zmniejszenie albo w ogóle zniesienie objawów, dolegliwości związanych z chorobą, ale również takie przygotowanie strategii i postępowania, które zapewni kobiecie życie zbliżone lub takie samo, jak przed leczeniem
— mówi prof. dr hab. n. med. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Coraz więcej Polek choruje na raka piersi, na szczęście dużą część z nich udaje się wyleczyć
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zaawansowany rak piersi nie musi być wyrokiem. Przekonują o tym autorki kampanii edukacyjnej „Wykorzystaj czas na życie”, której patronuje Pierwsza Dama, Agata Kornhauser-Duda. Właśnie rusza kolejny etap akcji przywracającej nadzieję kobietom zmagającym się z nowotworem. W jej ramach odbędą się m.in. warsztaty, podczas których chore panie i ich rodziny będą mogły spotkać się z psychoonkologiem, a potem przekonać się, że warto aktywnie spędzać każdy dzień. Mimo cierpienia, mimo choroby…
To kolejny dowód na wielkie serce naszej Pierwszej Damy. Agata Kornhauser-Duda przez ostatnie dwa lata dała się poznać jako osoba powściągliwa i rozważna, której nie sposób sprowokować czy zaangażować do jakichkolwiek awantur politycznych czy społecznych, co próbowały zrobić lewackie środowiska feministyczne. Dzięki konsekwentnej postawie Pani Prezydentowej inicjatywy, w które się włącza i wspiera swoim autorytetem, bardzo zyskują na znaczeniu, można bowiem mieć stuprocentową pewność, że nie kryje się za nimi próba zbicia kapitału politycznego. Tak jest w przypadku kampanii edukacyjnej „Wykorzystaj czas na życie”, nad którą Pierwsza Dama objęła honorowy patronat. Jej celem jest udzielenie wsparcia kobietom cierpiącym na zaawansowanego raka piersi. Co to za choroba? Lekarze rozróżniają pięć stadiów nowotworu piersi – od stadium przedinwazyjnego, przez stadia, gdzie możliwe jest leczenie operacyjne i nie ma przerzutów po miejscowo zaawansowanego raka piersi (przerzut poza najbliższe węzły chłonne ale nie do organów odległych) i rozsiany nowotwór, gdzie mamy do czynienia z przerzutami do odległych organów, najczęściej wątroby, płuc, mózgu i kości.
CZYTAJ WIĘCEJ: Agata Kornhauser-Duda spotkała się z dziećmi i młodzieżą w Sokołowie Podlaskim. ZDJĘCIA
CZYTAJ WIĘCEJ: W obronie Pierwszej Damy. Naciski na Agatę Kornhauser-Dudę wywołują duży niesmak
W powszechnej świadomości utrwaliło się już przekonanie, że jedynie wcześnie wykryty rak daje szansę na wyleczenie i powrót do normalnego życia. Osoby, u których zdiagnozowano najbardziej zaawansowane stadium choroby były dotąd spychane na margines życia społecznego, a poza terapią paliatywną nie proponowano im właściwie nic więcej. Fundacja „Żyjmy Zdrowo”, która prowadzi kampanię „Wykorzystaj czas na życie” chce pokazać, że panie, które zmagają się z zaawansowanym rakiem piersi mogą i bardzo często prowadzą normalne, pełne radości i pasji życie.
Podczas niedawnego spotkania w Pałacu Prezydenckim z Parą Prezydencką zaprezentowano powstały z inicjatywy Fundacji film przedstawiający historie czterech, cały czas aktywnych zawodowo i realizujących swoje plany kobiet, które cierpią na raka piersi w zaawansowanej postaci. Reżyser filmu Athena Sawidis przyznała, że jechała w odwiedziny do swoich bohaterek z dużymi obawami.
Tymczasem spotkałam cztery radosne, zadbane, piękne kobiety, które zupełnie swobodnie rozmawiają o swojej chorobie. Kobiety pełne życia, pełne planów, pasji i aktywności. Szczerze mówiąc byłam zaskoczona ich postawą i potem wstydziłam się tych swoich obaw
— powiedziała reżyser filmu „Chce mi się żyć”.
Bohaterki filmu rzeczywiście żyją pełnią życia, ale nie wynika to jedynie z ich „pozytywnego nastawienia”, biorącego się z przesłanek psychologicznych. Chore na zaawansowany nowotwór piersi pokładają swoje nadzieje w rozwoju badań naukowych. Współczesna medycyna onkologiczna dynamicznie się rozwija, powstają leki nowej generacji, które nie tylko mogą zastopować rozwój raka, ale mają też coraz mniejszy wpływ na pogorszenie jakości życia osoby poddawanej terapii. To bardzo istotne, bo leczenie raka kojarzy się zazwyczaj z podawaniem tzw. chemii, bardzo źle tolerowanej przez wielu pacjentów.
Do tej pory najważniejszym celem lekarzy onkologów, którzy zajmowali się osobami z zaawansowanym rakiem piersi było przedłużenie tym pacjentkom życia. Drugim celem, który obecnie staje się równie istotny, jak pierwszy, jest utrzymanie odpowiedniej jakości życia. W tym mieści się zarówno zmniejszenie albo w ogóle zniesienie objawów, dolegliwości związanych z chorobą, ale również takie przygotowanie strategii i postępowania, które zapewni kobiecie życie zbliżone lub takie samo, jak przed leczeniem
— mówi prof. dr hab. n. med. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Coraz więcej Polek choruje na raka piersi, na szczęście dużą część z nich udaje się wyleczyć
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/345340-pokonac-zaawansowanego-raka-piersi-jest-mocne-wsparcie-pierwszej-damy-zdjecia