Zdaniem profesora Krzakowskiego już dziś zaawansowanego raka piersi możemy zaliczyć do chorób przewlekłych. Oznacza to, że nie umiemy go co prawda jeszcze wyleczyć, ale średni okres długości życia z tą chorobą będzie się cały czas wydłużał. Wyniki leczenia nowotworów zwyczajowo mierzy się wskaźnikiem tzw. 5-letniego przeżycia.
W przypadku raka piersi on akurat nie jest za dobry, bo chore żyją dłużej, ale zostańmy przy tym wskaźniku. W czwartym stopniu zaawansowania choroby te pięcioletnie przeżycia są obecnie dwukrotnie dłuższe niż dekadę temu. To obrazuje więc, jaki jest postęp w leczeniu tego nowotworu
— dodaje profesor Krzakowski.
W stadium zaawansowanym rak piersi może i powinien być dziś chorobą przewlekłą – racjonalnie stosowane obecnie dostępne metody leczenia przeciwnowotworowego i wspomagającego powodują, że wiele chorych ma szansę długiego życia o zadowalającej jakości. Szczególnie duże prawdopodobieństwo osiągnięcia długiego przeżycia dotyczy chorych na hormonozależnego raka piersi, co wynika z dostępności leków hormonalnych, jakie oferuje dzisiejsza medycyna.
Do tej pory w Polsce brakowało przełomowej oferty systemowej dla pań chorych na raka piersi w najbardziej zaawansowanym stadium choroby; nie było po prostu leku przełamującego hormonooporność, który zostałby zarejestrowany jako specyfik na ten typ nowotworu. Od niedawna ta sytuacja się na szczęście zmieniła - lek jest już zarejestrowany i czeka na opinię specjalistów z Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
W ramach kampanii „Wykorzystaj czas na życie” odbywają się warsztaty dla chorych na raka piersi oraz ich bliskich. W trakcie ich trwania kobiety z zaawansowanym rakiem piersi spotykają się z psychoonkologiem by przekonać się, że warto aktywnie spędzać każdy dzień. Uczestniczki dotychczasowych spotkań nauczyły się kaligrafii a także dowiedziały się, jak wyglądać modnie i pięknie pomimo choroby. W tym roku zaplanowano kontynuację warsztatów, przygotowano również materiały edukacyjne oraz szeroką kampanię informacyjną w mediach prowadzoną z udziałem ekspertów.
Trudno przecenić znaczenie takich kampanii. Pacjent, który wie więcej o swojej chorobie jest wdzięczniejszym pacjentem i staje się naszym partnerem. Jest już udowodnione, że wyniki leczenia świadomych choroby pacjentów są lepsze, niż u pacjentów nieświadomych
— puentuje prof. Krzakowski.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Zdaniem profesora Krzakowskiego już dziś zaawansowanego raka piersi możemy zaliczyć do chorób przewlekłych. Oznacza to, że nie umiemy go co prawda jeszcze wyleczyć, ale średni okres długości życia z tą chorobą będzie się cały czas wydłużał. Wyniki leczenia nowotworów zwyczajowo mierzy się wskaźnikiem tzw. 5-letniego przeżycia.
W przypadku raka piersi on akurat nie jest za dobry, bo chore żyją dłużej, ale zostańmy przy tym wskaźniku. W czwartym stopniu zaawansowania choroby te pięcioletnie przeżycia są obecnie dwukrotnie dłuższe niż dekadę temu. To obrazuje więc, jaki jest postęp w leczeniu tego nowotworu
— dodaje profesor Krzakowski.
W stadium zaawansowanym rak piersi może i powinien być dziś chorobą przewlekłą – racjonalnie stosowane obecnie dostępne metody leczenia przeciwnowotworowego i wspomagającego powodują, że wiele chorych ma szansę długiego życia o zadowalającej jakości. Szczególnie duże prawdopodobieństwo osiągnięcia długiego przeżycia dotyczy chorych na hormonozależnego raka piersi, co wynika z dostępności leków hormonalnych, jakie oferuje dzisiejsza medycyna.
Do tej pory w Polsce brakowało przełomowej oferty systemowej dla pań chorych na raka piersi w najbardziej zaawansowanym stadium choroby; nie było po prostu leku przełamującego hormonooporność, który zostałby zarejestrowany jako specyfik na ten typ nowotworu. Od niedawna ta sytuacja się na szczęście zmieniła - lek jest już zarejestrowany i czeka na opinię specjalistów z Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
W ramach kampanii „Wykorzystaj czas na życie” odbywają się warsztaty dla chorych na raka piersi oraz ich bliskich. W trakcie ich trwania kobiety z zaawansowanym rakiem piersi spotykają się z psychoonkologiem by przekonać się, że warto aktywnie spędzać każdy dzień. Uczestniczki dotychczasowych spotkań nauczyły się kaligrafii a także dowiedziały się, jak wyglądać modnie i pięknie pomimo choroby. W tym roku zaplanowano kontynuację warsztatów, przygotowano również materiały edukacyjne oraz szeroką kampanię informacyjną w mediach prowadzoną z udziałem ekspertów.
Trudno przecenić znaczenie takich kampanii. Pacjent, który wie więcej o swojej chorobie jest wdzięczniejszym pacjentem i staje się naszym partnerem. Jest już udowodnione, że wyniki leczenia świadomych choroby pacjentów są lepsze, niż u pacjentów nieświadomych
— puentuje prof. Krzakowski.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/345340-pokonac-zaawansowanego-raka-piersi-jest-mocne-wsparcie-pierwszej-damy-zdjecia?strona=2